Obama pierwszym prezydentem USA wizytującym Hiroszimę. "Mamy wspólny obowiązek, aby patrzeć w oczy historii"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA/MINISTRY OF FOREIGN AFFAIRS OF JAPAN / HANDOUT
fot. PAP/EPA/MINISTRY OF FOREIGN AFFAIRS OF JAPAN / HANDOUT

Barack Obama, jako pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych, wizytuje japońską Hiroszimę. Zaapelował w wystąpieniu o zmniejszenie światowego arsenału broni nuklearnej.

6 sierpnia 1945 roku na Hiroszimę została zrzucona pierwsza amerykańska bomba atomowa.

Po przybyciu na miejsce prezydent Stanów Zjednoczonych w towarzystwie premiera Japonii Shinzo Abego udali się do muzeum znajdującym się w parku pokoju w Hiroszimie, gdzie Obama wpisał się do książki pamiątkowej.

Poznaliśmy już agonię spowodowaną przez wojnę. Znajdźmy w sobie teraz odwagę, aby szerzyć pokój i działać na rzecz świata bez broni nuklearnej” - napisał Obama w księdze pamiątkowej.

Prezydent Stanów Zjednoczonych złożył też wieniec w miejscu upamiętniającym eksplozję bomby atomowej.

Przybyliśmy, aby zastanowić się nad tym, czy ta straszliwa siła, która została tu uwolniona nie należy do dalekiej przeszłości. (…) Przybyliśmy tu, aby opłakiwać zmarłych

— mówił podczas swojego wystąpienia.

Wszyscy pamiętamy o tych niewinnych ofiarach, zabitych w trakcie tej straszliwej wojny. (…) Mamy wspólny obowiązek, aby patrzeć w oczy historii. Musimy zadać sobie pytanie, co możemy zrobić, aby ponownie nie dopuścić do takiego cierpienia

— podkreślał amerykański prezydent.

Podczas swojego wystąpienia Obama podkreślił konieczność dążenia do świata bez broni nuklearnej. Powiedział, że świat musi „zapobiegać konfliktom korzystając z dyplomacji”.

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych