PO, Nowoczesna, PSL: uchwała o suwerenności to wyraz kompleksów PiS. Sasin: opozycja kwestionuje suwerenność Polski

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Jacek Turczyk
fot. PAP/Jacek Turczyk

Podobnego zdania była Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej, która podkreśliła, że Polska jest suwerenna, a piątkowe wystąpienie premier w Sejmie było - jak oceniła - „żałosnym spektaklem”, który osłabił suwerenność Polski, osłabiając jej pozycję na arenie międzynarodowej.

PiS tonie, jeśli chodzi o politykę międzynarodową. (…) Szkoda, że przy okazji próbuje pociągnąć Polskę na dno. Szkoda, że robicie wszystko, by nasza suwerenność była zagrożona

— powiedziała posłanka Nowoczesnej pod adresem polityków PiS.

Poseł PSL Marek Sawicki odnosząc się do relacji na linii rząd - KE ocenił, że PiS nie rozumie sytuacji, bo Polska wchodząc do UE przyjęła nie tylko prawa i przywileje, ale i obowiązki.

Jednym z podstawowych obowiązków w ramach struktur unijnej jest kwestia poszanowania ładu demokratycznego

— mówił poseł w radiu Zet.

Według niego treść piątkowej uchwały była „całym stekiem sprzeczności” i pokazała „bezradność PiS-u” w rozwiązywaniu kryzysu wokół TK.

Również w opinii posła PO Rafała Trzaskowskiego uchwała jest „niebywałym wyrazem kompleksów”, a cała dyskusja o suwerenności jest „co najmniej dziwna”.

Dzisiaj suwerenność polega na tym, żeby bronić racji stanu, a nie żeby nie rozmawiać z UE, mówić „nie będziemy słuchać tego, co Unia do nas mówi”

— ocenił Trzaskowski w TVN24.

Poseł dodał, że PiS obrażając najważniejszych sojuszników Polski doprowadzi do tego, że nie będzie mógł prowadzić efektywnej polityki, bo „samotnie niczego nie załatwi”.

Z kolei lider Kukiz‘15 Paweł Kukiz zaapelował w niedzielę, by nie pogłębiać sporu i szukać konsensusu. Jak mówił w TVN24, niemiecki trybunał konstytucyjny w 2009 roku stwierdził, że UE to związek suwerennych państwa, a nie federacja, a gdyby Niemcy chciały stać się częścią federacji naród musiałby o tym zdecydować w referendum po napisaniu nowej konstytucji, która by na to pozwalała. Według Kukiza uchwała Sejmu ws. suwerenności „była konieczna”, bo w Polsce nie ma tak mocnego zapisu.

Również zdaniem Sasina uchwała była potrzebna, by „dać rządowi wzmocnienie” w postaci decyzji polskiego parlamentu i uświadomić opozycji, która „kwestionuje polską suwerenność”, że polskiemu parlamentowi mogą zostać odebrane uprawnienia. Według niego, opozycja chce doprowadzić do sytuacji, że za granicą „będą zapadały decyzje, jak będzie wyglądał kształt prawa w Polsce”.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

« poprzednia strona
123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych