Mówi Pan, że trzeba rozmawiać, więc PiS pojawi się na środowym spotkaniu ws. TK, które organizuje opozycja?
Nie… Akurat to spotkanie to zagrywka polityczna. Panowie nie są przyzwyczajeni, że przegrali wybory, szok nie może im minąć…
Wszyscy to wiemy, ale mówił Pan, że trzeba rozmawiać.
Tak. Ale nie może być tak, że opozycja narzuca dynamikę spotkań gospodarzowi tego miejsca, czyli marszałkowi Sejmu. Było zaproszenie z naszej strony, nie skorzystali z niego. Proszę zwrócić uwagę, że opozycja mimo różnic programowych i ideowych jednoczy się, by wgrać z PIS, a nie by naprawić Polskę - oni tego nawet specjalnie nie kryją.
A te kamery, których się domagają… Wszystko to służy zaistnieniu w mediach i podgrzaniu atmosfery - bo to im służy.
Jak Pan zatem an tym tle ocenia postępowanie PSL, którego szef przyszedł na spotkanie we wtorek?
To jest światełko w tunelu, o którym mówił Ryszard Petru. Teraz biedak się odwrócił, bo mówił w BBC, że jest liderem opozycji. Teraz pewnie wróci i dostanie „karczycho” od Grzegorza Schetyny. A teraz to światełko widzi PSL. Na zewnątrz jest teatr, ale w środku opozycyjnych rozmów trwa potężna wojna.
Natomiast bez złośliwości - cieszę się, że PSL przyszło na rozmowy. Ogólnie rzecz biorąc, to była to bardzo dobra rozmowa.
Spór potrwa do grudnia i wyboru nowego prezesa TK?
Myślę, że jest szansa, by stało się to szybciej .Wybór nowego prezesa to sprawa ważna, która będzie opisana w nowej ustawie o TK. Będziemy nad nią pracować z tymi, którzy widzą szansę dialogu. My mamy dobrą wolę.
To może gestem dobrej woli byłoby zaproszenie na przykład sędziów TK, by zerknęli na ustawę jeszcze zanim wyrzucą ją do kosza jako niekonstytucyjną?
Tak to nie działa. Mamy ekspertów, więc nie musimy szukać ekspertów w TK. Będzie to dobry projekt, ale trzeba dialogu, do którego cały czas zachęcamy. Przez tydzień przedstawiciele opozycji rozmawiali o tym, jakie konsekwencje przyniesie obniżenie ratingu - ten nie został obniżony. Kreują fakty w alternatywnej rzeczywistości. Ten konflikt bardzo źle wpływa na ocenę Polski a granicą.
Słowem plan jest taki - nowa ustawa o TK, publikacja orzeczenia, ponowny wybór sędziów z czasów Platformy na kolejne wakaty.
Tak. O ile tylko będzie zgoda wszystkich sił politycznych.
not. Marcin Fijołek
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Mówi Pan, że trzeba rozmawiać, więc PiS pojawi się na środowym spotkaniu ws. TK, które organizuje opozycja?
Nie… Akurat to spotkanie to zagrywka polityczna. Panowie nie są przyzwyczajeni, że przegrali wybory, szok nie może im minąć…
Wszyscy to wiemy, ale mówił Pan, że trzeba rozmawiać.
Tak. Ale nie może być tak, że opozycja narzuca dynamikę spotkań gospodarzowi tego miejsca, czyli marszałkowi Sejmu. Było zaproszenie z naszej strony, nie skorzystali z niego. Proszę zwrócić uwagę, że opozycja mimo różnic programowych i ideowych jednoczy się, by wgrać z PIS, a nie by naprawić Polskę - oni tego nawet specjalnie nie kryją.
A te kamery, których się domagają… Wszystko to służy zaistnieniu w mediach i podgrzaniu atmosfery - bo to im służy.
Jak Pan zatem an tym tle ocenia postępowanie PSL, którego szef przyszedł na spotkanie we wtorek?
To jest światełko w tunelu, o którym mówił Ryszard Petru. Teraz biedak się odwrócił, bo mówił w BBC, że jest liderem opozycji. Teraz pewnie wróci i dostanie „karczycho” od Grzegorza Schetyny. A teraz to światełko widzi PSL. Na zewnątrz jest teatr, ale w środku opozycyjnych rozmów trwa potężna wojna.
Natomiast bez złośliwości - cieszę się, że PSL przyszło na rozmowy. Ogólnie rzecz biorąc, to była to bardzo dobra rozmowa.
Spór potrwa do grudnia i wyboru nowego prezesa TK?
Myślę, że jest szansa, by stało się to szybciej .Wybór nowego prezesa to sprawa ważna, która będzie opisana w nowej ustawie o TK. Będziemy nad nią pracować z tymi, którzy widzą szansę dialogu. My mamy dobrą wolę.
To może gestem dobrej woli byłoby zaproszenie na przykład sędziów TK, by zerknęli na ustawę jeszcze zanim wyrzucą ją do kosza jako niekonstytucyjną?
Tak to nie działa. Mamy ekspertów, więc nie musimy szukać ekspertów w TK. Będzie to dobry projekt, ale trzeba dialogu, do którego cały czas zachęcamy. Przez tydzień przedstawiciele opozycji rozmawiali o tym, jakie konsekwencje przyniesie obniżenie ratingu - ten nie został obniżony. Kreują fakty w alternatywnej rzeczywistości. Ten konflikt bardzo źle wpływa na ocenę Polski a granicą.
Słowem plan jest taki - nowa ustawa o TK, publikacja orzeczenia, ponowny wybór sędziów z czasów Platformy na kolejne wakaty.
Tak. O ile tylko będzie zgoda wszystkich sił politycznych.
not. Marcin Fijołek
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/293325-nasz-wywiad-tarczynski-pis-z-naszej-strony-rozmowy-to-nie-sciema-ale-powazne-szukanie-kompromisu-ws-tk-spor-skonczy-sie-szybciej-niz-do-grudnia?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.