Bartosz Kownacki odpowiada na list byłych szefów MON. "Sygnatariusze tego listu to aktywni politycy. Są współodpowiedzialni za dramat w polskiej armii"

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Sygnatariusze tego listu to aktywni politycy. Są to ludzie współodpowiedzialni za dramat w polskiej armii

– powiedział Bartosz Kownacki odnosząc się do listu byłych szefów MON.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: B. szefowie MON strzelają moździerzem bez amunicji: „Macierewicz nie powinien dłużej sprawować urzędu ministra”. Działonowym Komorowski

Goście programu „Kawa na ławę” na antenie TVN24 dyskutowali m.in. o stanie polskiej armii, komentując prezentację audytu w MON przez Antoniego Macierewicza.

Byli ministrowie obrony wystosowali list, w którym apelują o podanie się do dymisji przez Macierewicza.

Sygnatariusze tego listu, to aktywni politycy. Są to ludzie współodpowiedzialni za dramat w polskiej armii. To, że polska armia jest niesprawna to wiedzą wszyscy poza obywatelami Rzeczpospolitej. Przez ostatnie osiem lat dezorganizowano i ograniczano ją. Proszę nie straszyć tym, że środowiska międzynarodowe będą źle Polskę oceniać. Trzeba być osobą bardzo naiwną żeby myśleć, iż Rosjanie czy Amerykanie nie mają świadomości, że do sprzętu produkowanego w Polsce nie ma amunicji

– odpowiedział na list Bartosz Kownacki, wiceminister obrony narodowej.

Kownacki przypomniał też kuriozalny zakup 30 000 tablic Mendelejewa przez MON.

To jest akcja edukacyjna MON wyjaśniona już wiele razy. Nie mając argumentów szafuje się takimi idiotyzmami. Myślałem, że to tylko choroba jednego człowieka w MON, ale widzę, że pan Kowancki próbuje do poziomu swojego szefa dołączyć. Gdyby ludzie na Zachodzie poważnie traktowali ministra Macierewicza, to powinni nas wyrzucić z NATO. Macierewicz w co drugim zdaniu mówił, że oficerowie w Polsce to agenci Moskwy

– odpowiedział Sławomir Neumann.

Nakłady na obronność wzrosły do 2% PKB, to jest 18 budżet w świecie na obronność. Macierewicz nie powinien być ministrem obrony. On się kompromituje

– dodał.

Stanisław Tyszka z Kukiz‘15 stwierdził wprost, że Polska jest bezbronna. Zwrócił też uwagę na potrzebę tworzenia obrony terytorialnej.

Byli ministrowie mówią, że mają nadzieję, że opinia publiczna dowie się o stanie polskiej armii. Też mam taką nadzieję. Dlatego, że dla ludzi, którzy się tym interesują jest oczywiste, że Polska jest bezbronna. Nasze wojsko zmieści się na średniej wielkości stadionie. Polska wschodnia jest całkowicie bezbronna. Cieszymy się, że coś się ruszyło w zakresie obrony terytorialnej. Choć mamy problem z uzyskaniem dokumentów dotyczących planów ministra Macierewicza

– powiedział wicemarszałek Sejmu.

Jeśli chodzi o szczyt to wiadomo co się wydarzy. Będzie sygnał, że będzie rotacyjna obecność sił NATO

– dodał Tyszka.

Sławomir Neumann bronił rządów PO-PSL.

PO w ostatnich 8 latach przeprowadziła armię z armii z poboru do armii zawodowej. Sięgamy pamięcią 10 lat wstecz gdy armia zawodowa USA rozbiła w puch iracką armię z poboru. Jeśli pan mówi, że nasi oficerowie, którzy służyli w Iraku, Afganistanie, pełnili wysokie funkcje w NATO, to nasi sojusznicy uważają ich za agentów Moskwy? Nasi sojusznicy wysoko oceniają polską armię

– powiedział.

Bartosz Kownacki odniósł się do kwestii dezorganizacji systemu dowodzenia.

Niech Pan powie dlaczego zdezorganizowaliście system dowodzenia w polskiej armii. Podczas gdy system dowodzenia w Rosji jest przygotowany na działania ofensywne. Nasza armia dzięki decyzji prezydenta Komorowskiego jest tak zdezorganizowana, że nasi sojusznicy nie wiedzą z kim rozmawiać

– stwierdził.

Dalszy ciąg na następnej stronie ===>

Strona 1 z 2