B. szefowie MON strzelają moździerzem bez amunicji: „Macierewicz nie powinien dłużej sprawować urzędu ministra”. Działonowym Komorowski

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0 pl/Wojciech Grzedzinski/KPRP/ 	Grzegorz Petka/Foreign and Commonwealth Office/Lukas Plewnia
fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0 pl/Wojciech Grzedzinski/KPRP/ Grzegorz Petka/Foreign and Commonwealth Office/Lukas Plewnia

Bateria złożona z byłych ministrów obrony, na czele z działonowym Bronisławem Komorowskim, wytoczyła ciężkie działa przeciwko Antoniemu Macierewiczowi.

Rząd PiS w ciągu kilku miesięcy podważył pozycję Polski w strukturach europejskich i atlantyckich. Co więcej, minister Antoni Macierewicz ogłosił z sejmowej mównicy, że jesienią 2015 roku polskie siły zbrojne nie posiadały zdolności do zapewnienia bezpieczeństwa ani terytorium Polski, ani obszaru powietrznego, ani kluczowych obiektów dla kierowania państwem

— piszą dawni szefowie MON.

Pod listem, opublikowanym na portalu gazety Michnika, podpisała się ekipa, która w poprzednich latach kierowała polską obronnością, doprowadzając ją do stanu opisanego w audycie przedstawionym w Sejmie przez Antoniego Macierewicza.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ważne słowa Antoniego Macierewicza ws. audytu w MON: „Co takiego wam Polska zrobiła, że tak ją pozostawiliście bezbronną?”. WIDEO

Wśród sygnatariuszy znaleźli się Bronisław Komorowski, który mawiał, że polscy piloci potrafią latać na drzwiach od stodoły, Radosław Sikorski, z którego usług w porę zrezygnowało PiS oraz Bogdan Klich – odwołany ze stanowiska szefa MON przez własną partię. Listę uzupełniają Janusz Onyszkiewicz i dawny wiceminister obrony z SLD Janusz Zemke. Oczywiście nie mogło zabraknąć Tomasza Siemoniaka.

Wspólnymi siłami atakują Macierewicza.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

Aż trudno uwierzyć, że polityk na tak odpowiedzialnym stanowisku może z taką łatwością dyskredytować potencjał polskiej armii. Zwłaszcza że opinia ta nie odpowiada prawdzie i stoi w sprzeczności z ocenami naszych sojuszników. Co więcej, podważa pozycję Polski w Sojuszu i zachęca naszych przeciwników do agresywnych działań wobec naszego kraju – oskarżają b. ministrowie obrony.

Każdy minister obrony dobrze wie, ile wysiłku trzeba włożyć w budowanie zaufania społecznego wobec armii. Wie także, jak łatwo to zaufanie podważyć. Obecny szef MON niszczy to zaufanie wypracowane przez naszych dowódców i żołnierzy w kraju oraz podczas misji w Bośni, Kosowie, Iraku, Czadzie i Afganistanie – stwierdzają.

Ich zdaniem, „zarzuty ministra Macierewicza wymierzone są nie tylko w 8 lat rządów PO-PSL, ale w dokonania wszystkich rządów ostatniego ćwierćwiecza”. Domagają się dymisji obecnego szefa MON.

Antoni Macierewicz nie powinien dłużej sprawować urzędu ministra obrony narodowej

— grzmią.

W liście brakuje merytorycznego odniesienia się do faktów przytaczanych w Sejmie przez Antoniego Macierewicza. Kanonada byłych ministrów obrony przypomina więc strzelanie z – opisanego w audycie - moździerza bez amunicji.

JUB/wyborcza.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych