Sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski, który był gościem Radia Szczecin, skomentował audyt przedstawiony przez ministrów rządu PiS.
Nie podawali faktów ani liczb. To co się odbywało, to była jedna wielka hucpa. Sugestie, insynuacje i pomówienia, ale nic konkretnego! (…) Najpierw był 10-godzinny atak PiS-u, a potem PO otrzymała całe 30 min. Przed północą czas na to, aby odpowiedzieć na te wszystkie kalumnie i obrzucanie błotem
– powiedział polityk.
Najwyraźniej były wiceminister środowiska zapomniał o danych, jakie przedstawił minister finansów Paweł Szałamacha.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: [Audyt po Platformie: analityczne przemówienie Szałamachy o kredytach frankowych i toksycznych opcjach walutowych. WIDEO
To nie miało nic wspólnego z faktami! Ministrowie sami albo wprowadzani w błąd powtarzali rzeczy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i prawdą. To najbardziej oburzające
– grzmiał sekretarz generalny PO.
Zapytany o fakty przedstawione przez minister cyfryzacji Annę Streżyńską, stwierdził:
To wszystko kłamstwa! (…) Wszyscy, bez wyjątku, kłamali! Nie ma raportu! My wczoraj głosowaliśmy nad raportem, którego nie ma! Gdyby raport był sporządzony, obiektywny i prawdziwy, byłby w formie pisemnej, pokazywałby bardzo precyzyjne konkretne miejsca, a to się nie stało. Ministrowi skarbu pomyliły się nawet kolory samochodu! (…) Samochód w firmie nie jest niczym nadzwyczajnym dzisiaj. To najzwyklejsze kłamstwa!
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mocne! Minister Streżyńska odsłania skalę patologii w cyfryzacji: miliardy złotych wyrzucone w błoto za czasów Platformy! [WIDEO]
Najwyraźniej ustna forma stała się jedynym punktem obrony polityków PO…
To jest po prostu niedopuszczalne! Nie było debaty publicznej, nie ma dokumentu, nie ma faktów!
– podkreślał Stanisław Gawłowski.
Polityk Platformy Obywatelskiej bezpardonowo zaatakował również ministra środowiska Jana Szyszkę.
Człowiek, który opowiada o Puszczy Białowieskiej, jak to bardzo ją ratuje, a cały świat nauki mówi, że to co wyczynia minister środowiska, to wielki skandal. On mówił, że ratuje. Ale przed czym? Przed nim trzeba ratować!
– grzmiał gość Radia Szczecin.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski, który był gościem Radia Szczecin, skomentował audyt przedstawiony przez ministrów rządu PiS.
Nie podawali faktów ani liczb. To co się odbywało, to była jedna wielka hucpa. Sugestie, insynuacje i pomówienia, ale nic konkretnego! (…) Najpierw był 10-godzinny atak PiS-u, a potem PO otrzymała całe 30 min. Przed północą czas na to, aby odpowiedzieć na te wszystkie kalumnie i obrzucanie błotem
– powiedział polityk.
Najwyraźniej były wiceminister środowiska zapomniał o danych, jakie przedstawił minister finansów Paweł Szałamacha.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: [Audyt po Platformie: analityczne przemówienie Szałamachy o kredytach frankowych i toksycznych opcjach walutowych. WIDEO
To nie miało nic wspólnego z faktami! Ministrowie sami albo wprowadzani w błąd powtarzali rzeczy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i prawdą. To najbardziej oburzające
– grzmiał sekretarz generalny PO.
Zapytany o fakty przedstawione przez minister cyfryzacji Annę Streżyńską, stwierdził:
To wszystko kłamstwa! (…) Wszyscy, bez wyjątku, kłamali! Nie ma raportu! My wczoraj głosowaliśmy nad raportem, którego nie ma! Gdyby raport był sporządzony, obiektywny i prawdziwy, byłby w formie pisemnej, pokazywałby bardzo precyzyjne konkretne miejsca, a to się nie stało. Ministrowi skarbu pomyliły się nawet kolory samochodu! (…) Samochód w firmie nie jest niczym nadzwyczajnym dzisiaj. To najzwyklejsze kłamstwa!
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mocne! Minister Streżyńska odsłania skalę patologii w cyfryzacji: miliardy złotych wyrzucone w błoto za czasów Platformy! [WIDEO]
Najwyraźniej ustna forma stała się jedynym punktem obrony polityków PO…
To jest po prostu niedopuszczalne! Nie było debaty publicznej, nie ma dokumentu, nie ma faktów!
– podkreślał Stanisław Gawłowski.
Polityk Platformy Obywatelskiej bezpardonowo zaatakował również ministra środowiska Jana Szyszkę.
Człowiek, który opowiada o Puszczy Białowieskiej, jak to bardzo ją ratuje, a cały świat nauki mówi, że to co wyczynia minister środowiska, to wielki skandal. On mówił, że ratuje. Ale przed czym? Przed nim trzeba ratować!
– grzmiał gość Radia Szczecin.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/292629-sekretarz-generalny-po-idzie-w-zaparte-i-mija-sie-z-prawda-audyt-nie-podawali-faktow-ani-liczb-inwigilacja-ja-w-to-nie-wierze-konkretu-nie-mamy