Czyż wzywanie na pomoc sił z zagranicy, nie ma na celu pozbawienia w mniejszym lub większym stopniu niepodległości? Czyż nie próbuje się obalić ład ustrojowy już nie tylko za pomocą Trybunału Konstytucyjnego, ale poprzez permanentne usiłowanie zanegowania legalnego zwycięstwa wyborczego PiS-u? Ta negacja stała się wszechobecna i jest przedmiotem skarg również u zagranicznych polityków. Jest zaś na to solidny artykuł KK.
Ten przepis KK dotyczy zresztą nie tylko przestępstwa już popełnionego. Paragraf 2 tego samego artykułu stanowi: „Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.” A więc same przygotowania są już surowo karalne! Po wymiarach kar widać więc jak ustawodawca wysoko szacował stopień zagrożenia omawianego tu przestępstwa. Obecna władza niestety nie działa w duchu ustawodawcy, lekceważy przekroczenia prawa w tym zakresie, a w rzeczywistości sądy powinny być już zarzucone sprawami z art. 127, par. 1 i 2 KK.
Już słyszę te głosy: ale co my za sądy mamy! Po co się trudzić, przecież one nigdy nikogo z dawnego układu nie skarzą! Może tak, a może nie. Sędziowie są różni, różnią się także politycznie. No i chyba, na miły Bóg!, nie wszyscy są stronniczy. Chyba i wśród sędziów znajdą się zwolennicy polskiej suwerenności. A poza tym nie chodzi tylko o sam wyroki i o zachowania sędziów, ale o fakt postawienia kogoś w stan oskarżenia i następnie przeprowadzenia procesów. Niechże w końcu tłumaczą się sprawcy, nie ofiary!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czyż wzywanie na pomoc sił z zagranicy, nie ma na celu pozbawienia w mniejszym lub większym stopniu niepodległości? Czyż nie próbuje się obalić ład ustrojowy już nie tylko za pomocą Trybunału Konstytucyjnego, ale poprzez permanentne usiłowanie zanegowania legalnego zwycięstwa wyborczego PiS-u? Ta negacja stała się wszechobecna i jest przedmiotem skarg również u zagranicznych polityków. Jest zaś na to solidny artykuł KK.
Ten przepis KK dotyczy zresztą nie tylko przestępstwa już popełnionego. Paragraf 2 tego samego artykułu stanowi: „Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.” A więc same przygotowania są już surowo karalne! Po wymiarach kar widać więc jak ustawodawca wysoko szacował stopień zagrożenia omawianego tu przestępstwa. Obecna władza niestety nie działa w duchu ustawodawcy, lekceważy przekroczenia prawa w tym zakresie, a w rzeczywistości sądy powinny być już zarzucone sprawami z art. 127, par. 1 i 2 KK.
Już słyszę te głosy: ale co my za sądy mamy! Po co się trudzić, przecież one nigdy nikogo z dawnego układu nie skarzą! Może tak, a może nie. Sędziowie są różni, różnią się także politycznie. No i chyba, na miły Bóg!, nie wszyscy są stronniczy. Chyba i wśród sędziów znajdą się zwolennicy polskiej suwerenności. A poza tym nie chodzi tylko o sam wyroki i o zachowania sędziów, ale o fakt postawienia kogoś w stan oskarżenia i następnie przeprowadzenia procesów. Niechże w końcu tłumaczą się sprawcy, nie ofiary!
Strona 3 z 4
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/291708-na-wezwanie-zdrajcow-przybeda-tylko-zdrajcy-trzeba-ich-zinwentaryzowac-paragrafy-czekaja?strona=3