Prof. Leszek Balcerowicz potwierdził, że podejmie pracę dla ukraińskiego rządu. Będzie jednak pełnił funkcję przedstawiciela prezydenta w rządzie, a nie premiera czy szefa jednego z resortów. Zastępcą Balcerowicza ma być Jerzy Miller. Był to warunek b. szefa NBP.
Leszek Balcerowicz potwierdza jednocześnie, że otrzymał propozycję objęcia sterów ukraińskiego rządu.
Ja odpowiadałem na to pośrednio, że premierem Ukrainy powinien być ktoś z Ukrainy. Ponadto to ktoś z Ukrainy jest w stanie lepiej orientować się w ukraińskiej polityce
— przyznał ekonomista na antenie RMF FM.
W podobnym tonie wypowiedział się na łamach „Gazety Wyborczej”.
Zasugerowałem, by utworzyć grupę strategicznych doradców dla władz, nie tylko dla rządu i prezydenta. W ostatniej fazie rozmów zaproponowałem Ivanowi Miklosowi, byłemu wicepremierowi Słowacji, by był współprzewodniczącym tej grupy. (…) Podczas pobytu w Kijowie w ostatni piątek ostatecznie porozumiałem się co do roli i pozycji zespołu doradców strategicznych
— relacjonuje Balcerowicz.
Były prezes Narodowego Banku Polskiego przyznaje, że zgodził się podjąć pracę na rzecz ukraińskiego rządu na określonych przez siebie zasadach.
Zgodziłem się pod warunkiem, że moim zastępcą będzie Jerzy Miller. Nie mam zamiaru przenosić się na Ukrainę, bo w Polsce jest dużo do zrobienia . Chcę być w Kijowie co najmniej raz na dwa tygodnie, a komunikować się mogę także z Warszawy, za pośrednictwem internetu
— tłumaczy Leszek Balcerowicz.
Przedstawiciel prezydenta w ukraińskim rządzie podkreśla, że o objęcie tej funkcji poprosił go osobiście Petro Poroszenko.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prof. Leszek Balcerowicz potwierdził, że podejmie pracę dla ukraińskiego rządu. Będzie jednak pełnił funkcję przedstawiciela prezydenta w rządzie, a nie premiera czy szefa jednego z resortów. Zastępcą Balcerowicza ma być Jerzy Miller. Był to warunek b. szefa NBP.
Leszek Balcerowicz potwierdza jednocześnie, że otrzymał propozycję objęcia sterów ukraińskiego rządu.
Ja odpowiadałem na to pośrednio, że premierem Ukrainy powinien być ktoś z Ukrainy. Ponadto to ktoś z Ukrainy jest w stanie lepiej orientować się w ukraińskiej polityce
— przyznał ekonomista na antenie RMF FM.
W podobnym tonie wypowiedział się na łamach „Gazety Wyborczej”.
Zasugerowałem, by utworzyć grupę strategicznych doradców dla władz, nie tylko dla rządu i prezydenta. W ostatniej fazie rozmów zaproponowałem Ivanowi Miklosowi, byłemu wicepremierowi Słowacji, by był współprzewodniczącym tej grupy. (…) Podczas pobytu w Kijowie w ostatni piątek ostatecznie porozumiałem się co do roli i pozycji zespołu doradców strategicznych
— relacjonuje Balcerowicz.
Były prezes Narodowego Banku Polskiego przyznaje, że zgodził się podjąć pracę na rzecz ukraińskiego rządu na określonych przez siebie zasadach.
Zgodziłem się pod warunkiem, że moim zastępcą będzie Jerzy Miller. Nie mam zamiaru przenosić się na Ukrainę, bo w Polsce jest dużo do zrobienia . Chcę być w Kijowie co najmniej raz na dwa tygodnie, a komunikować się mogę także z Warszawy, za pośrednictwem internetu
— tłumaczy Leszek Balcerowicz.
Przedstawiciel prezydenta w ukraińskim rządzie podkreśla, że o objęcie tej funkcji poprosił go osobiście Petro Poroszenko.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/290813-balcerowicz-podpisuje-sie-pod-antyrzadowa-histeria-mamy-do-czynienia-z-bezprecedensowym-w-polsce-i-niestety-w-europie-unii-europejskiej-atakiem-na-trybunal-konstytucyjny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.