Kwaśniewski i Komorowski uprawiają apologię konstytucji z '97 roku. "Głosowało za nią więcej Polaków niż za zwycięską partią w 2015 roku"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Paweł Supernak
PAP/Paweł Supernak

Następnie głos zabrał Bronisław Komorowski.

Chciałbym wyrazić satysfakcję, że możemy rozmawiać o konstytucji podpierając się doświadczeniem byłych prezydentów

— powiedział były prezydent.

Musimy rozmawiać o rzeczach, które wymagają spokoju, refleksji, ale wymagają również doświadczenia

— zaznaczył.

Chciałbym podkreślić znaczenie elementu potrzeby budowania wspólnoty poprzez konstytucję

— mówił Komorowski.

Myślę z największą wdzięcznością o tych, którzy przepełnili preambułę konstytucji duchem porozumienia

— dodał.

Bronisław Komorowski sporo uwagi poświęcił preambule konstytucji.

Myślę, że w tej preambule warto zwrócić na uczciwe i maksymalnie niebolesne zdefiniowanie złego doświadczenia z lat poprzednich. Bo jest powiedziane wprost o odzyskaniu wolności w ’89 roku, o możliwości bytu suwerennego, ale są też wspomniane gorzkie doświadczenia, gdy podstawowe wolności były łamane. Dla nas ludzi solidarności to było bardzo ważne, to pozwalało nam podpisać się i głęboko przeżyć budowę wspólnoty ponad oświadczeniami przeszłości

— powiedział.

W konstytucji są 4 odrębne rozdziały poświęcone różnym aspektom wolności. (…) jest tylko jeden nieduży rozdział obowiązkach, może w przyszłości warto wbudowywać w polskie społeczeństwo poczucie obowiązków wobec innych, wobec wspólnoty, wobec Ojczyzny

— dodał.

Trudno wskazać zapis konstytucji, który można by zastąpić innym

— stwierdził Bronisław Komorowski.

Warto powiedzieć parę słów, jak w sytuacjach szczególnie trudnych działa konstytucja. (…) Jako marszałek Sejmu musiałem w 2010 przejąć wszystkie prawa i obowiązki. To była konieczność. Pytałem się sam czy dam radę, ale czy sprawdzi się ten fragment konstytucji. Zginęła, a nie powinna zginąć większość dowódców sił zbrojnych, szef banku centralnego, prezydent przede wszystkim, zginęło wielu ważnych przedstawicieli życia polskiego. Kiedy wydawało się, że wszystko się chwieje, a instytucje stoją w obliczu ryzyka braku stabilności. Muszę powiedzieć, że wszystkie decyzje dotyczące wyrw zaistniałych po katastrofie smoleńskiej udało się dzięki zapisom konstytucji. Stosunkowo łatwo przeprowadzić. Dotyczyło to również dowódców wojskowych. Sprawdziła się mocna rola prezydenta, jeśli chodzi o system obrony, bo była możliwość szybkiej decyzji, podobnie było w przypadku innych inst. Mało który naród miał tak bolesne doświadczenia, ale również mało który naród miał tak dramatyczny sprawdzian, zakończony powodzeniem, dla konstytucji

— relacjonował były prezydent.

O konstytucji trzeba rozmawiać, a nawet się spierać, ale trzeba zachować ducha wspólnotowego myślenia o polskiej demokracji. Trzeba z szacunkiem myśleć o cudzych poglądach, nie tylko o swojej wolności, al ei u cudzych. Warto rozmawiać, ale pod warunkiem, ze u fundamentu tego myślenia leży działanie wspólnoty , to co łączy, a nie dzieli

— zakończył Komorowski.

gah

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych