Żydzi masowo uciekają z Francji. Boją się islamistów. „Żyjemy w coraz bardziej wrogim, antysemickim otoczeniu”. A HGW się czepia Polaków

Fot. jcpa-lecape.org
Fot. jcpa-lecape.org

Wzrosła liczba antysemickich napadów we Francji. Strach przed islamskim ekstremizmem i brak ochrony ze strony władz powoduje, że francuscy Żydzi uciekają z kraju. Dla wielu z nich nową ostoją stał się Londyn. Do takich wniosków dochodzi niemiecka rozgłośnia publiczna „Deutsche Welle”, w telewizyjnym raporcie o francuskich Żydach żyjących od niedawna w Lopndynie.

Jedną z „uciekinierek” jest Sabina Zeitouni. Latem 2015 roku wraz z mężem i trójką dzieci przeniosła się do Wielkiej Brytanii. Tęskni za Francją, ale mimo to woli Londyn; jej rodzina czuje się tam o wiele bezpieczniej.

We Francji dla Żydów nastały ciężkie czasy. Lepiej teraz nie ujawniać swojej żydowskiej tożsamości. Bałam się pokazywać z dziećmi na ulicy, kiedy miały na głowach jarmułkę. Dla moich dzieci nie widzę przyszłości w Paryżu

—przyznaje Sabina.

A na londyńskich ulicach spotkać można zarówno ortodoksyjnych Żydów jak i muzułmanów – to tolerancyjne miasto i nikt nikogo nie zmusza, aby dostosowywał się do reszty

—twierdzi Zeitouni. Po zamachach ze stycznia 2015 r. na „Charlie Hebdo” i koszerny supermarket w Paryżu była pewna, że „to się na tym nie skończy”.

Moi znajomi w Paryżu posprzedawali swoje nieruchomości by móc w razie czego szybko opuścić kraj

—wyjaśnia. David to kolejny Żyd, który zdecydował się na emigrację. Uważa, że we Francji nastroje antysemickie przez długi czas były ignorowane przez władze. Inaczej jest w Wielkiej Brytanii.

Brytyjskie władze podchodzą bardzo poważnie do problemu, starają się wyrwać zło z korzeniami, kiedy tylko zaczyna kiełkować. Jeśli pojawiają się problemy, policja natychmiast interweniuje, a rząd próbuje je rozwiązać

—twierdzi David, który przeniósł się do Londynu wraz z rodziną półtora roku temu. Wielu francuskich Żydów wyjeżdża także do Izraela. Zdaniem Dawida obecnie wielu zachodnioeuropejskich Żydów odczuwa „eksplozję nienawiści skierowaną przeciwko nim, przeciwko Gminom Żydowskim, przeciwko Izraelowi jako żydowskiemu państwu”.

Powszechnie panuje wśród Żydów poczucie, że żyją w coraz bardziej wrogim, antysemickim otoczeniu

—twierdzi. **Odsetek ataków o podłożu antysemickim we Francji -i tak już najwyższy w Europie – wzrósł w pierwszych sześciu miesiącach 2015 r. w porównaniu do 2014 r. aż o 281 proc.! Od stycznia do czerwca 2015 r. doszło do 508 antysemickich agresji, wliczając styczniowe zamachy. Na przestrzeni całego 2015 r. miało miejsce 808 werbalnych i fizycznych agresji na Żydów. 95 proc. sprawców to muzułmanie.

W zeszłym roku na emigrację do Izraela zdecydowało się aż 7765 francuskich Żydów podczas, gdy od lat 70 do 2012 roku, emigracja do Izraela utrzymywała się na stałym poziomie 1000–2000 osób rocznie. Przy czym przytaczane liczby są niedoszacowane, obejmują one bowiem jedynie wyjazdy do Izraela. Tymczasem część Żydów wybiera np. Londyn, gdzie w tamtejszych szkołach żydowskich uczy się już niemal połowa dzieci pochodzących właśnie z Francji.

Falę emigracji rozpoczęły krwawe zamachy, które rozpoczęły się w Tuluzie, w 2012, gdzie Algierczyk zastrzelił w szkole żydowskiej cztery osoby, a swój czyn motywował właśnie nienawiścią do Żydów.

Obejrzyj reportaż Deutsche Welle

Czytaj także: Żydzi uciekają z Francji - z obawy przed islamistami. „Społeczność żydowska od pewnego czasu żyje z głębokim poczuciem braku bezpieczeństwa”

Oraz: Rokita do Pochanke: Obsesja piętnowania antysemityzmu przyczynia się do złego oblicza Polski w świecie! „Proszę rzucić okiem na Francję i ucieczkę Żydów!”

Ryb, Deutsche Welle, lefigaro.fr, dziennik.pl


Polecamy „wSklepiku.pl”:„Sprawiedliwi. Jak Polacy ratowali Żydów przed Zagładą” autorstwa Grzegorza Górnego.

Książka o bohaterskich Polakach, którzy podczas okupacji hitlerowskiej z narażeniem życia ratowali Żydów. Dzieło bogato ilustrowane, oparte na materiałach archiwalnych.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.