Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Zachód jest w swoistym klinczu. Kraje UE zmagają się z ogromnym napływem uchodźców, którzy zalewają niektóre części naszego kontynentu i dlatego liderzy Europy drugoplanowe kwestie, pozornie oddalone od naszych granic, odkładają na później. Ale sprawa jest bardziej poważna

— powiedział śp. poseł PiS Artur Górski w ostatnim wywiadzie, którego udzielił Markowi Bobrowi dla „Kuriera Chicago”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Artur Górski nie żyje. Poseł PiS zmarł po długiej chorobie. Kaczyński: „Był oddany sprawom Polski, oddany Bogu i Ojczyźnie”

Unia Europejska zaprosiła tych ludzi do siebie, szczególnie rządy Niemiec i Austrii, ale państwa te i UE straciły kontrolę nad tym procesem, jak to niektórzy mówią - nad krucjatą islamu, która skończy się zdobyciem Rzymu czyli Watykanu. Tu pojawiają się dwie kwestie, o których trzeba wspomnieć. Pierwsza jest poruszona wyżej, czyli spełnienie odwiecznych marzeń wyznawców Proroka, aby półksiężyce zastąpiły krzyże na kościołach. Jest to bezkrwawo (pomijając zamachy na Europejczyków) i systematycznie prowadzone niszczenie cywilizacji łacińskiej, nie tylko zmiana jej religii, ale też kultury i zwyczajów. Ta rewolucja islamska pójdzie bardzo głęboko

— podkreślił, zaznaczając że „na rękę islamistom i organizacji ISIS jest wyciągnięcie z Afryki i Bliskiego Wschodu jak największej liczby chrześcijan, bo to „oczyści” tę ziemię z wierzących inaczej”.

Zatem zapraszając chrześcijańskich uchodźców do Europy, czyścimy pole dla pełnej dominacji islamu w Afryce i na Bliskim Wschodzie

— mówił poseł Górski, przypominając sytuację wojny domowej w Libanie w latach 1975- 199.

Strona 1 z 3