„Pse pani, a Jarek Kacyński to znów na mnie naklął!” Czas na koszulki „jestem animalsem”?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl/TVP Info
fot. wPolityce.pl/TVP Info

Może jednak polscy prawicowcy ( nie wszyscy rzecz jasna) są już uodpornieni na te wszystkie wyzwiska, szyderstwa i glanowanie. Rozumiem jednak dzisiejszą opozycję, która przez lata była chroniona przez pancerzyk przyjaznych mediów. Wielu jej przedstawicieli czuło się w ciepełku kocyka przed telewizorem na tyle dobrze, że rechotali z żartów z kaczki po smoleńsku, krwawej Merry, broniąc „wolnościowej” rewolucji Janusza Palikota.

Taka jest polska polityka i jej język kochani. Język, który wyrósł nie tylko na prawicy, ale również w waszym wyperfumowanym i napuszonym niczym pupa Kim Kardashian salonie. Nie raz jeszcze będziecie mieli powód by pobiec do pani krzycząc, że Jarek znów przeklina i żuje gumę. Czy jednak nie jest obciachem taka histeria? Ja przewrażliwionymi skarżypytami w szkole to jednak gardziłem.

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych