Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Trybunał Konstytucyjny i Komisja Wenecka zdominowały dyskusję w „Salonie Dziennikarskim Floriańska 3” w sobotni poranek. Rozmówcami Michała Karnowskiego byli: ks. Henryk Zieliński (tygodnik „Idziemy”), Piotr Zaremba („wSieci”, wPolityce.pl) i Piotr Skwieciński („wSieci”, wPolityce.pl).

W piątek Komisja Wenecka wydała swoją opinie ws. Trybunału Konstytucyjnego. Michał Karnowski zapytał swoich gości o jej konsekwencje dla Polski? Czy negatywna opinia Komisji w jakimś stopniu może nam zagrażać?

Piotr Zaremba zwrócił uwagę, że wyrok Komisji daje pewne argumenty do obrony rządowi.

Po stronie rządu jest to, że pięciu sędziów było źle wybranych.

— mówił zastępca redaktora naczelnego tygodnika „wSieci”.

Zaremba zwrócił również uwagę, że wymóg aby Trybunał orzekał w pełnym składzie jest przecież krokiem do jego demokratyzacji, co również jest plusem dla nowelizacji PiSu.

Publicysta przedstawił także minusy ustawy PiSu, dot. Trybunału, w której było trochę kontrowersji.

W ustawie brakowało odniesienia do vacatio legis, nie wiadomo było od kiedy Trybunał ma orzekać według nowych zasad.

—komentował Zaremba.

Zastępca naczelnego „wSieci” stwierdził, że rząd nie może lekceważyć głosów zza granicy, które nawołują do rozstrzygnięcia sporu o TK, szczególnie w perspektywie zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie, gdzie Polska ma kilka interesów do zrealizowania, m.in. obecność wojsk Sojuszu na terytorium kraju.

Następnie głos zabrał Piotr Skwieciński.

Zgadzam się z elementem merytorycznym ustawy pisowskiej. Można powiedzieć ze pięciu sędziów zostało wybranych nielegalnych.

—mówił publicysta.

Dzieje się źle. Widać bardzo wyraźnie, że nowa władza nie przewidziała tego konfliktu. Jej działania, są podejmowane pod wpływem emocji, bez przewidywania naprzód, tak było właśnie z zaproszeniem do Polski Komisji Weneckiej. Potraktowano to jako argument w dyskusji premier Szydło w Parlamencie Europejskim. Uczyniono to bez analizy czym jest Komisja, i jaki możne być wyrok, nie biorąc pod uwagę tego co on za sobą niesie. Jakby Komisja pojawiła się później to władza byłaby w innej sytuacji. Jeżeli zapraszasz do siebie Komisję, to wynika z tego ze masz zamiar wysłuchać tego co ci powie. (…) Władza nie wiedziała czym jest Komisja Wenecka, która w większości składa się z byłych sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

—komentował Skwieciński.

Głos ws. Trybunału i Komisji Weneckiej zabrał następnie ks. Henryk Zieliński.

Trzeba pamiętać, że Trybunał pod wodzą Pana Rzeplińskiego, orzekł że ustawa PO-PSL dotycząca wyboru pięciu sędziów, jest w wielu miejscach niekonstytucyjna. To co się dzieje teraz jest nie logicznie. W tej chwili nie należy się rozdrabniać kto bardziej zawinił, ale należy znaleźć kompromis. Wydaje mi się, że Ruch Kukiz’15 rzeczywiście do niego dąży, a opozycji wcale na nim nie zależy. Gdyby do niego doszło, straciliby całe paliwo, które pozwala im walczyć z obecnym rządem.

—komentował ks. Zieliński

Nie jest prawdą teza, którą głosi opozycja, że jakikolwiek kompromis będzie równoznaczny z łamaniem prawa. Z moich obserwacji wynika, że w Polsce jest próba dyskredytacji wszystkich środowisk postsolidarnościowych, aby na ich miejsce wprowadzić nowe środowiska, które nie mają żadnego etosu.

—dodał ksiądz.

Piotr Zaremba odniósł się do głosów ze Stanów Zjednoczonych, które z coraz większym zaniepokojeniem spoglądają na sytuację w Polsce.

Z USA trzeba się ułożyć. Ważną kwestią jest przecież obecność wojsk NATO w Polsce. Innym argumentem jest to że nie będziemy mieli Trybunału, co możne być nie zrozumiałe na Zachodzie. Nie może być tak, że Trybunał wydaje wyrok, a władza go nie uznaje. To wszystko może skończyć się tym, że inwestorzy nie będą chcieli inwestować w Polsce, bo będą widzieć, że jest u nas konflikt sądowniczy.

— mówił Zaremba.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

Strona 1 z 2