Gdy brak argumentów, lecą inwektywy! Budka zajadle atakuje wPolityce.pl za zdemaskowanie teatru TK: „Niewiarygodny portal, wyssane z palca bzdury”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Posłanka odniosła się również do wypowiedzi premier Beaty Szydło, że decyzja TK ws. nowelizacji ustawy o Trybunale nie będzie orzeczeniem „w myśl obowiązującego prawa”; premier oświadczyła też, że nie może łamać konstytucji publikując taki dokument.

Chciałabym tylko przypomnieć - mówiła Gasiuk-Pihowicz - treść art. 190 ust. 2 konstytucji, który mówi wprost, że orzeczenia TK podlegają publikacji niezwłocznej. Automatyzm, żadnych drobnych literek, żadnych próśb o wykonanie.

To jest łamanie konstytucji. Ani premier, ani ministrowie, ani kancelaria premiera nie są od tego, żeby oceniać, czy coś jest zgodne z prawem, czy nie. Od tego jest Trybunał Konstytucyjny

— wtórował jej Szłapka.

Jak dodał, wypowiedzi Szydło i innych przedstawicieli jej rządu wskazują, że „przedstawiciele władzy wykonawczej kwestionują istnienie władzy sądowniczej”.

Grozi nam konstytucyjny zamach stanu i to jest bardzo poważne zagrożenie dla Polski

— ocenił Szłapka.

Wypowiedzi polityków Platformy i Nowoczesnej to typowy przykład działania wedle zasady: gdy brak argumentów, lecą inwektywy!

PAP/JKUB

« poprzednia strona
1234

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych