Schetyna buduje zaufanie do PO. Jak w rymowance Tuwima: "Idzie Grześ przez wieś, worek piasku niesie, a przez dziurkę piasek ciurkiem sypie się za Grzesiem"

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Kto bym pomyślał! Do tej pory było tak, że wszystko co wymyśliły te pisiory, byłe fe! A tu masz: Grzegorz Schetyna, wojsk naczalnik Pełniących Obowiązki opozycji, ogłosił powołanie Klubów tzw. Obywatelskich na wzór Klubów „Gazety Polskiej”. Drżyjcie pisiory, zginiecie od własnej broni!

Przewodniczący jest w bojowym nastroju. Niedawno, na wiecu KOD, przywalił w kamerę dziennikarza TV Piast. Gdyby ktoś przeoczył, można to zobaczyć na YouTube:

Co zadziwia, nikomu nie wpadło do głowy wytoczenie krewkiemu szefowi PO procesu za i naruszenie nietykalności cielesnej obywatela Ziemowita Kossakowskiego. Nie trudno sobie wyobrazić, co by się działo, gdyby do takiego rękoczynu doszło np. ze strony prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego…

Teraz energiczny Schetyna ma „pomysł” na swoje fankluby. Mają powstać w każdej gminie. Po co? Miłujący bliźniego jak siebie samego chce uświadamiać robotnikom, chłopom i inteligencji pracującej miast i wsi, do czego zdolni są ci z PiS. To wszystko, czego na razie chce. Najpierw trzeba odzyskać władzę, dopiero wtedy pokaże, jak będzie rządził i dzielił. Zresztą obywatele „zielonej wyspy” powinni to wiedzieć, mogli się o tym przekonać podczas ośmiu lat panowania Platformy, bądź co bądź, Obywatelskiej.„To będzie przestrzeń polskiej wolności i odpowiedzialności”, zagaił podczas inauguracji działalności nieistniejących jeszcze platformianych klubów plagiator pomysłu „Gazety Polskiej”.

Chcemy pokazać, że potrafimy ze sobą rozmawiać nie używając języka nienawiści i agresji, bo to dziś jest szczególnie ważne

— oznajmił dla odróżnienia od pierwowzoru. Fanklubów Schetyny ma być czterysta. Ponoć wyznaczono już nawet szesnastu „regionalnych koordynatorów”, którzy będą pokazywali. Ciekawa inwestycja, skoro sam inwestor przyznaje, że jego firma wymaga remontu kapitalnego:

Mam plan odbudowy Platformy i zapraszam do pracy wszystkich, którzy z tym planem się zgadzają. (…) Dla nas najważniejsza jest odbudowa zaufania, czyli odbudowanie Platformy

— stwierdził Schetyna w wywiadzie dla „Faktu”.

Odbudowa zaufania to priorytet Platformy nie od dziś. O potrzebie „odbudowy społecznego zaufania” mówiła nieco wcześniej jego poprzedniczka na czele ich partii, premier Ewa Kopacz w swym rządowym exposé:

Ciąg dalszy na następnej stronie.

Strona 1 z 2