Czy za tę obrazę nie należy ścigać? Gdy Polska czci bohaterów, Hartman i Krytyka Polityczna plują na Żołnierzy Wyklętych. I nie tylko oni…

fot. youtube.com/ipn.gov.pl
fot. youtube.com/ipn.gov.pl

Hartmanowi nie podoba się, że Niezłomni „walczyli z NKWD, UB i uzbrojonymi milicjami prokomunistycznymi, nie przyjmowali do wiadomości wyzwolenia ani perspektywy Polski komunistycznej”.

Chcieli Polski takiej jak przed wojną, a może jeszcze bardziej „narodowej” i katolickiej

— narzeka.

Nie przyjmuje do wiadomości, że Żołnierze Wyklęci walczyli po prostu o Polskę wolną i suwerenną i nie zgadzali się na sowiecki dyktat.

Każda armia świata, każda formacja partyzancka popełnia zbrodnie. To wielki paradoks, że czcząc pamięć swoich żołnierzy, narody świata siłą rzeczy czczą zbrodniarzy

— pisze Hartman, oskarżając Żołnierzy Wyklętych o  „bandytyzm”, „tysiące ludzi pomordowanych w całym kraju w bandyckich napaściach”.

To samo mówili komunistyczni oprawcy, którzy po wojnie skazywali bohaterów na śmierć w pokazowych procesach, zabijali ich w piwnicach katowni i zakopywali w bezimiennych grobach.

Hartman niestety nie jest osamotniony.

Dzisiaj narodowy dzień wstydu, czyli z bandytów czyni się bohaterów, a z mordów i kradzieży czyni się wzorzec patriotyzmu

— rzuca na Twitterze Piotr Szumlewicz, przedstawiający się jako redaktor kwartalnika „Bez Dogmatu” oraz portalu lewica.pl, doradca OPZZ i współprowadzący programu „Ja panu nie przerywałem” w Superstacji.

fot. twitter.com
fot. twitter.com

Krytyka Polityczna zamieszcza na facebookowym profilu haniebny „mem” w formie nekrologu:

fot. Profil Krytyki Politycznej na Facebooku
fot. Profil Krytyki Politycznej na Facebooku

I szydzi:

Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Przytulania Bibliotekarzy! Bibliotekarze - w przeciwieństwie do żołnierzy wyklętych - nie zabijają młodzieży i dzieci, więc możecie bez obawy ich przytulić i podziękować im za ich ciężką pracę.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

« poprzednia strona
123
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.