Zastanawiam się dlaczego IPN, kiedy jeszcze ci ludzie żyli, a IPN przecież już działał nie zwrócił się do nich z pytaniem, czy być może przez zapomnienie, proszę pamiętać, że mówimy także o ludziach już wiekowych, a więc z tą pamięcią u nich różnie bywało, czy nie dysponują takimi dokumentami i być może można byłoby uzyskać te dokumenty bez tej całej akcji.
—mówił były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który był gościem Moniki Olejnik w Radio Zet, odnosząc się do przeszukania domu gen. Jaruzelskiego, skąd wyniesiono 17 pakietów dokumentów.
Zdaniem gościa Moniki Olejnik, obecne zamieszanie wokół Wałęsy wykorzystywana jest przez obóz rządzący do rewizji historii i budowania nowej wolnej Polski, która nie będzie miała nic wspólnego z kłamstwem III RP.
Słuchając Jarosława Kaczyńskiego choćby wczoraj, odczuwam, że etap, na którym jesteśmy jeszcze teraz, to jest etap przejściowy, a wszystko chodzi o to żeby pod rządami PiS rozpoczął się już ten nowy etap, prawdziwy, wolnej Polski budowanej przez tych ludzi, którzy nie są uwikłani. (…) Ja nie wykluczam, że wizyta pani Kiszczakowej była takim właśnie przypadkiem. Ja myślę, że to też trzeba złożyć na karb trochę jednak wieku. Natomiast dzisiaj jest to wykorzystywane w sposób zdecydowany przez nową władzę właśnie dla rewizji historii.
—komentował Kwaśniewski.
Były prezydent skomentował także linię obrony, jaką przyjął Wałęsa.
Lech Wałęsa, jest w tej chwili ofiarą tych wszystkich opowieści czy pomówień, musi bronić się. Czy ta obrona, którą przyjmuje jest najlepsza, nie wiem, nie mnie to oceniać. Zobaczymy, jak to będzie dalej. No paru elementów brakuje, choćby tych analiz grafologicznych, stwierdzenia, czy dokumenty, nawet jeżeli są oryginalne, czyli tworzone w latach 70., bo chyba tak jest i tu wierzę prof. Friszke, no to czy one były prawdziwe, czy one były jakąś tam konfabulacją.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prof. Friszke o sprawie Lecha Wałęsy: „Powinien zmierzyć się z tymi dokumentami. Nie można negować czegoś, czego zanegować się nie da”
Teczka Wałęsy - zdaniem byłego prezydenta - jest narzędziem w rękach PiS, które ma być wykorzystane jako argument do całkowitego odcięcia się od III RP.
Poważniejsza, to jest to, co chce zrobić PiS, to znaczy unieważnić w jakimś sensie III Rzeczpospolitą, uznać, że ten okres od 89 r. do dzisiaj powiedzmy, to był czas przejściowy i koronnym dowodem na to nieprawe łoże, z którego powstawała III RP ma być właśnie teczka Wałęsy.
—mówił Kwaśniewski.
W rozmowie nie zabrakło pytań o negocjacje w Magdalence. Kwaśniewski przyznał, że alkoholu nie brakowało, ale… w odpowiednich ilościach.
Tam nie było pijaństwa, które by pozwalało na końcu, że tak powiem, tańczyć razem kankana
— zapewnił.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zastanawiam się dlaczego IPN, kiedy jeszcze ci ludzie żyli, a IPN przecież już działał nie zwrócił się do nich z pytaniem, czy być może przez zapomnienie, proszę pamiętać, że mówimy także o ludziach już wiekowych, a więc z tą pamięcią u nich różnie bywało, czy nie dysponują takimi dokumentami i być może można byłoby uzyskać te dokumenty bez tej całej akcji.
—mówił były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który był gościem Moniki Olejnik w Radio Zet, odnosząc się do przeszukania domu gen. Jaruzelskiego, skąd wyniesiono 17 pakietów dokumentów.
Zdaniem gościa Moniki Olejnik, obecne zamieszanie wokół Wałęsy wykorzystywana jest przez obóz rządzący do rewizji historii i budowania nowej wolnej Polski, która nie będzie miała nic wspólnego z kłamstwem III RP.
Słuchając Jarosława Kaczyńskiego choćby wczoraj, odczuwam, że etap, na którym jesteśmy jeszcze teraz, to jest etap przejściowy, a wszystko chodzi o to żeby pod rządami PiS rozpoczął się już ten nowy etap, prawdziwy, wolnej Polski budowanej przez tych ludzi, którzy nie są uwikłani. (…) Ja nie wykluczam, że wizyta pani Kiszczakowej była takim właśnie przypadkiem. Ja myślę, że to też trzeba złożyć na karb trochę jednak wieku. Natomiast dzisiaj jest to wykorzystywane w sposób zdecydowany przez nową władzę właśnie dla rewizji historii.
—komentował Kwaśniewski.
Były prezydent skomentował także linię obrony, jaką przyjął Wałęsa.
Lech Wałęsa, jest w tej chwili ofiarą tych wszystkich opowieści czy pomówień, musi bronić się. Czy ta obrona, którą przyjmuje jest najlepsza, nie wiem, nie mnie to oceniać. Zobaczymy, jak to będzie dalej. No paru elementów brakuje, choćby tych analiz grafologicznych, stwierdzenia, czy dokumenty, nawet jeżeli są oryginalne, czyli tworzone w latach 70., bo chyba tak jest i tu wierzę prof. Friszke, no to czy one były prawdziwe, czy one były jakąś tam konfabulacją.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prof. Friszke o sprawie Lecha Wałęsy: „Powinien zmierzyć się z tymi dokumentami. Nie można negować czegoś, czego zanegować się nie da”
Teczka Wałęsy - zdaniem byłego prezydenta - jest narzędziem w rękach PiS, które ma być wykorzystane jako argument do całkowitego odcięcia się od III RP.
Poważniejsza, to jest to, co chce zrobić PiS, to znaczy unieważnić w jakimś sensie III Rzeczpospolitą, uznać, że ten okres od 89 r. do dzisiaj powiedzmy, to był czas przejściowy i koronnym dowodem na to nieprawe łoże, z którego powstawała III RP ma być właśnie teczka Wałęsy.
—mówił Kwaśniewski.
W rozmowie nie zabrakło pytań o negocjacje w Magdalence. Kwaśniewski przyznał, że alkoholu nie brakowało, ale… w odpowiednich ilościach.
Tam nie było pijaństwa, które by pozwalało na końcu, że tak powiem, tańczyć razem kankana
— zapewnił.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/283553-w-swoim-stylu-kwasniewski-zdradza-olejnik-kulisy-spotkan-w-magdalence-tam-nie-bylo-pijanstwa-ktore-by-pozwalalo-na-koncu-ze-tak-powiem-tanczyc-razem-kankana?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.