Kownacki: "Komisja Wenecka ma prawo przekazać swoje stanowisko i na pewno będzie z uwagą odczytane przez rząd". NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl/ansa
fot. wPolityce.pl/ansa

No właśnie, jaki jest prawny status takiej opinii dla wszystkich krajów?

Na pewno nie jest tak jak o tym mówi część opozycji. Otóż status takiego raportu nie wywodzi obowiązku implementowania do konstytucji, czy do ustaw zaleceń Rady Europy. Nie można stawiać sprawy w ten sposób, że to co wydaje RE, to musi być wpisane w polską ustawę bo to by znaczyło, że zrzekliśmy się suwerennych kompetencji narodu na rzecz jakieś zagranicznej instytucji.

Takie zrzeczenie się może nastąpić jedynie w drodze referendum, a nie decyzji takiego, czy innego ministra, który wystąpił z zapytaniem do Komisji Weneckiej.

Taka opinia jest ważnym stanowiskiem w debacie publicznej, które powinno być jednym z elementów do dyskusji na temat Trybunału Konstytucyjnego.

Niemniej opinia KW, zwłaszcza jeśli będzie negatywna, stanie się ważnym elementem politycznego nacisku na rząd i w konsekwencji - na Polskę. Zdajecie sobie z tego sprawę?

A to na pewno, choć dziś jeszcze nie przesądzałbym jakie to będzie stanowisko. Musimy spokojnie na nie poczekać.

To jest de facto spór polityczny, który wymaga porozumienia między prezydentem, parlamentem i środowiskami prawniczymi. Porozumienie polega na wypracowaniu kompromisu, a nie na realizowaniu tego, co chce opozycja, bo wtedy nie jest to porozumienie lecz zmiana władzy. A przecież opozycja nie ma do tego dziś odpowiedniego mandatu.

Rozmawiał Sławomir Sieradzki

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych