Dziwnymi meandrami wije się wrażliwość niektórych polityków. Krzysztof Mieszkowski, filar Nowoczesnej i dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu, gdzie sprowadzano z Czech aktorów porno, okazuje się niezwykle delikatny i wrażliwy… na własnym punkcie. Do zbadania uszczypliwości dotyczącej swego wyglądu zaangażował nawet Komisję Etyki Poselskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowoczesna okłamała wyborców! Krzysztof Mieszkowski był przedstawiany jako „kulturoznawca”, choć ma średnie wykształcenie
Na wniosek Mieszkowskiego komisja analizowała wypowiedź Piotra Kalety z PiS, rzuconą w Sejmie podczas burzliwej debaty nad zmianami w ustawie medialnej.
Przypominam sobie nasze pierwsze posiedzenie, kiedy to pan Mieszkowski występował, aby wyrazić naszą solidarność po zamachu w Paryżu. Ten człowiek nawet nie potrafi założyć marynarki, żeby jako tako wyglądać, mówiąc o tak ważnych sprawach. Ja sobie nie życzę, żeby pan swoim brudnym, nie powiem gdzie trzymanym, paluchem groził tutaj mnie, że ja robię jakiś zamach. To jest po prostu wstyd. Dlatego zastanawiam się nad przerwą, żeby ten człowiek się po prostu ogarnął
— mówił wtedy poseł PiS.
Kaleta trochę przeszarżował w dywagacjach nad palcem „kulturoznawcy”, ale cóż to jest w porównaniu z aktorami porno na scenie publicznego teatru?! Nowoczesny parlamentarzysta poczuł się jednak do głębi urażony.
To my dajemy przykład naszym zachowaniem (sic !) i ten przykład idzie w lud. (…) Uważam, że poseł Kaleta przekroczył granicę, której przekraczać nie powinien. (…)De facto podważył on przecież moją wrażliwość
— skarżył się komisji zbolały Mieszkowski.
Myślę, że wszyscy tutaj siedzący mamy świadomość, że polskie społeczeństwo jest niezwykle mocno podzielone i każdy tego typu występ, każdy tego rodzaju show, oczywiście w cudzysłowie, jaki zaprezentował poseł Kaleta tylko pogłębia istniejące podziały. Jestem zdania, że trzeba nad tym zapanować i chyba nie ma wątpliwości co do tego, iż taki czyn, jakiego dopuścił się pan poseł Kaleta, powinien zostać napiętnowany
— rozdzierał szaty.
Według Mieszkowskiego, przykładne ukaranie posła Kalety, będzie stanowić wręcz „niezwykle istotną kwestią dla przyszłości”.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dziwnymi meandrami wije się wrażliwość niektórych polityków. Krzysztof Mieszkowski, filar Nowoczesnej i dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu, gdzie sprowadzano z Czech aktorów porno, okazuje się niezwykle delikatny i wrażliwy… na własnym punkcie. Do zbadania uszczypliwości dotyczącej swego wyglądu zaangażował nawet Komisję Etyki Poselskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowoczesna okłamała wyborców! Krzysztof Mieszkowski był przedstawiany jako „kulturoznawca”, choć ma średnie wykształcenie
Na wniosek Mieszkowskiego komisja analizowała wypowiedź Piotra Kalety z PiS, rzuconą w Sejmie podczas burzliwej debaty nad zmianami w ustawie medialnej.
Przypominam sobie nasze pierwsze posiedzenie, kiedy to pan Mieszkowski występował, aby wyrazić naszą solidarność po zamachu w Paryżu. Ten człowiek nawet nie potrafi założyć marynarki, żeby jako tako wyglądać, mówiąc o tak ważnych sprawach. Ja sobie nie życzę, żeby pan swoim brudnym, nie powiem gdzie trzymanym, paluchem groził tutaj mnie, że ja robię jakiś zamach. To jest po prostu wstyd. Dlatego zastanawiam się nad przerwą, żeby ten człowiek się po prostu ogarnął
— mówił wtedy poseł PiS.
Kaleta trochę przeszarżował w dywagacjach nad palcem „kulturoznawcy”, ale cóż to jest w porównaniu z aktorami porno na scenie publicznego teatru?! Nowoczesny parlamentarzysta poczuł się jednak do głębi urażony.
To my dajemy przykład naszym zachowaniem (sic !) i ten przykład idzie w lud. (…) Uważam, że poseł Kaleta przekroczył granicę, której przekraczać nie powinien. (…)De facto podważył on przecież moją wrażliwość
— skarżył się komisji zbolały Mieszkowski.
Myślę, że wszyscy tutaj siedzący mamy świadomość, że polskie społeczeństwo jest niezwykle mocno podzielone i każdy tego typu występ, każdy tego rodzaju show, oczywiście w cudzysłowie, jaki zaprezentował poseł Kaleta tylko pogłębia istniejące podziały. Jestem zdania, że trzeba nad tym zapanować i chyba nie ma wątpliwości co do tego, iż taki czyn, jakiego dopuścił się pan poseł Kaleta, powinien zostać napiętnowany
— rozdzierał szaty.
Według Mieszkowskiego, przykładne ukaranie posła Kalety, będzie stanowić wręcz „niezwykle istotną kwestią dla przyszłości”.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/283265-podwojna-wrazliwosc-mieszkowskiego-nie-przeszkadzaja-mu-w-teatrze-aktorzy-porno-a-piekli-sie-na-uwage-o-swoim-wygladzie-z-sejmu-wziete
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
