Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Premier skomentowała również słowa Witolda Waszczykowskiego o Angeli Merkel.

Każdy z ministrów bierze odpowiedzialność za swoje decyzje i słowa. Mogę powiedzieć, że przyglądam się, obserwuję i wyciągam wnioski. Proszę mi wierzyć, że w każdym momencie minister, który nie będzie realizował programu, z którym wyszedł PiS do obywateli, jeżeli nie będzie pełnił polskiej racji stanu czy popełni błędu, będą z tego wyciągnięte wnioski. Jesteśmy pod ostrzałem krytyki zupełnie nieuprawnionej i niewyobrażalnej ze strony ważnych krytyków europejskich

— powiedziała Szydło.

Szefowa rządu przypomniała, że to krytyka „suflowana przez politycznych graczy”.

Oczywiście każdy polityk powinien ważyć słowa i tu się zgadzam. Każdy polityk pełniący funkcje państwową musi ważyć swoje opinie, zwłaszcza szef MSZ. Pełna zgoda. Polsce zależy na tym, by mieć dobre stosunki ze wszystkimi państwami. Chcemy mieć w Europie przyjaciół. An każdym kroku podkreślam, że Polsce zależy, by UE była organizacją, w której wszystkie państwa są równo traktowane, o którą wszyscy się troszczymy. (…) UE to jest to nadrzędne dobro dla nas Europejczyków, którego powinniśmy bronić. Zależy nam na b. dobrych stosunkach z Niemcami, to nasz główny partner gospodarczy. Miałam b. dobra wizytę w Berlinie, tu naprawdę są dobre kontakty.(…) Dobrze jest też, jeżeli ważny polityk potrafi zareagować, jeśli pojawiają sięę nieuprawnione opinie

— podkreśliła premier.

Beata Szydło skomentowała również swoją rozmowę z Donaldem Tuskiem.

To były dobre rozmowy i myślę, ze dla nas zawsze wartością jest to, jeżeli Polak zajmuje ważne stanowisko w instytucjach międzynarodowych. W tej chwili Donald Tusk jest Polakiem, który ma najwyższe stanowisko w organizacji międzynarodowej. Oczekuję również, że taki Polak, jak przedstawiciele innych narodów, wznosząc się oczywiście ponad narodowe interesy, potrafi również bronic interesów własnego państwa

— powiedziała.

Szefowa rządu odniosła się do kwestii sprowadzenia wraku samolotu TU-154 M.

Będziemy konsekwentnie prowadzić taką politykę zagraniczną, która będzie na równi stawiała Polskę z innymi państwami w UE. Nasza ocena postawy poprzedniego rządu była krytyczna, bo pw. zbyt łatwo ulegano tym silniejszym i nie broniono własnego interesu. Mam satysfakcję, że w ciągu tak krótkiego czasu udało się odbudować dobrą sytuację Grupy Wyszehradzkiej

— przypomniała.

Beata Szydło zaznaczyła, że Grupa poparła polskie stanowisko ws. negocjacji UE-Wielka Brytania.

Trzeba powiedzieć: nie boimy się, nie mamy kompleksów i stajemy do dyskusji jak równy z równym

— podkreśliła.

Czytaj więcej na następnej stronie ===>

Strona 2 z 3