Odpowiedź na List Otwarty
Mili moi : J. K Kelus i Urszulo Sikorska Kelus!
Odpowiadam na Wasz list otwarty, który, prawda, nie jest odosobnionym głosem w dyskusji nad teczkami Kiszczaka. Spotykam się z przeciwnymi opiniami również w liczbie mnogiej.
To dobrze, że odzywacie się z niedalekiej leśnej głuszy. I od razu stawiacie mnie do raportu o zamazywanie granic między kłamstwem a prawdą i hurtowe zapisanie do kolaborantów wszystkich Polaków. Jak zawsze otwarci i wyrozumiali dajecie mi szansę na przeprosiny.
Mógłbym posłużyć się poprawnością i przeprosić za niezrozumienie mojej wypowiedzi, ale Wam należy się szczerość. Podtrzymuję, że wszyscy byliśmy pokryci czerwoną rdzą i zmuszani do kolaboracji z komuną. Niemała część Polaków /ok 6 mln w PZPR i 360 tys. w służbach w okresie PRL/ dokonywała wyboru świadomego lub interesownego.
Wykluczany z polskiej kultury za działalność artystyczną, znalazłeś sobie azyl zbierając nasiona na wierchach jodeł w Bieszczadach i polowałeś ze swoimi pszczołami na miód. Ale czyniłeś to w państwowych lasach i pegeerowskiej ziemi. Brałeś w ręce bilety NBP, które nie były pieniędzmi. Nade wszystko tworzyłeś. Do czasu, gdy spotkaliśmy się na Mokotowie. Gdyż inni na Ciebie donosili lub Ciebie tropili.
Tak mogło żyć niewielu, wyjątki.
Pamiętasz naszą dyskusję w celi nad apelem do koleżanek i kolegów, aby nie wstępowali do reżimowych związków? Tych co go złamią nazwaliśmy kolaborantami. Wstąpiły do nich miliony. Pamiętasz też sprzeciwiałem się takiemu określeniu, mając na uwadze co się zdarzyło w bydgoskiej ELTRZE, gdzie Trybuna Ludu podała o zrywaniu z Solidarnością i przystępowaniu, wówczas tak się to nazywało, do komisji pracowniczych.
A rzeczywiście było to tak: Solidarność w 1981 r. przewróciła listy przydziału mieszkań naszpikowane tzw. aktywem. Mieszkania przydzielano /podkreślam przydzielano/ matkom z dziećmi, nierzadko uciekającym przed mężami pijakami. Wprowadzono stan wojenny. Nowo-stary aktyw przystąpił do kolejnego przydziału. Warunek bezwzględny – odcięcie się od Solidarności i przystąpienie do neozwiązków, a może coś więcej. Posłuchały . Wybrały życie i kolaborację.
To nie przypadki, Państwo Kelus, to miliony zdarzeń /nie mylić z ilością mieszkań/. Tak było w Stoczni. Jeden z obecnych fundamentalistów w ujawnianiu zdrady Wałęsy opowiadał, że po Grudniu 1970 r. rozdzielono w Stoczni im. Lenina 300-600 działek, setki mieszkań i kwater. Wśród młodych. Może w kolejce stał L.Wałęsa z żoną i 5 dzieci? Jednak nie otrzymał. Gdybym niezgodnie z rzeczywistością napisał o systemie komunistycznym, w którym ludzie mieli wolność, a więc wybór, własność, wolne słowo, paszport w kieszeni, to oznacza, że nie było totalitarnej władzy, a to z kolei delegalizowałoby naszą słuszną walkę. Z pewnością , w takim systemie J. Kelus śpiewałby, nagrywał i drukował w Telewizji, Radio „Sentymentalną Pannę S”.
A propos, skąd brały się kasety do nagrań, jak się przebijałeś do reglamentowanego, państwowego papieru, ile pierdla dostali nasi przyjaciele z radia „ S”, gdzie nadawano Twoje utwory. Zapewniam Cię, że drukując zakazaną bibułę kolaborowaliśmy z władzą, pisząc podania o papier na cele… obchodów 1 Maja.
P.S. 31.08.1980 Solidarność imieniem wielu milionów ludzi wpisała do statutu tzw. kierownicę socjalizmu: sojusze, partię i własność państwową. W okresie kryzysu statutowego ponownie zadekretowała porozumienie z komunistami. Pokryła statut komunistyczną rdzą wbrew prawdzie, gdyż robotnicy nie chcieli komuny. W 1989 r. odnowiła porozumienie. Nie zamierzam tego rewidować, choć byłem jednym z trzech z Krajowej Komisji Porozumiewawczej, który głosował przeciw. Dziś układy z komunistami są świętami państwowymi. Czyż nie jest to kolaboracja?
Bydgoszcz, 21.02.2016
Jan Rulewski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/282736-jan-rulewski-odpowiedz-na-list-otwarty-jana-krzysztofa-kelusa-moglbym-posluzyc-sie-poprawnoscia-ale-wam-nalezy-sie-szczerosc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.