Bielan o "kabaretowej propozycji Schetyny": Tego samego dnia Lewandowski grzmiał, że "ten program jest zagrożeniem dla polskiej gospodarki"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Jeszcze rano w dniu, w którym Grzegorz Schetyna organizował tę konferencję, w piątek, Janusz Lewandowski grzmiał, że ten program jest zagrożeniem dla polskiej gospodarki…

— mówił na antenie RMF FM, mówi wicemarszałek Senatu Adam Bielan, nazywając propozycję Grzegorza Schetyny o 500 zł na każde dziecko „kabaretową”.

Platforma przez ostatnie 1,5 roku poświęciła bardzo dużo czasu, żeby ten program dezawuować, twierdzić, że nie ma na ten program środków w budżecie i dzisiaj chce zwiększyć wydatki budżetowe na ten program dwukrotnie - z 17 miliardów na 40

— dodał Bielan podkreślając, że PiS od początku we wszystkich dokumentach programowych wyraźnie mówiło - 500 złotych na każde drugie dziecko i więcej, a na pierwsze dziecko w rodzinach gorzej sytuowanych.

Jak zauważył, Platforma miała 8 lat, by zadbać o rodzinę. Jej obecne propozycje są niewiarygodne.

CZYTAJ WIĘCEJ: Przez 8 lat Platforma sekowała rodzinę. Raport NIK jest twardym dowodem. Teraz urządza cyrk z poprawą programu 500+. Co za tym stoi?

Adam Bielan przypomniał, że PiS pracował nad programem „Rodzina 500+” półtora roku i precyzyjnie go wyliczono.

500 złotych oznacza, że przez 18 lat państwo przekaże rodzicom mniej więcej 108 tysięcy złotych. Przy wyliczeniach rozmaitych ekspertów koszty utrzymania dziecka to jest około 180 tysięcy, więc znaczną część tych kosztów pokryje państwo

— podkreślił, wskazując że takie są możliwości budżetowe.

Platforma Obywatelska, miała 8 lat, żeby swoje propozycje wdrażać w życie. Jeśli teraz Grzegorz Schetyna robi teraz zwrot o 180 st., a wielu polityków Platformy, co warto powiedzieć, nie nadążą, bo Joanna Mucha jeszcze wczoraj Program 500+ jako taki krytykowała, no to traci wiarygodność

— dodał.

Wicemarszałek Bielan skomentował też sprawę badania katastrofy smoleńskiej.

Mówiłem otwarcie, że w pełni katastrofa smoleńska nie zostanie wyjaśniona i winni tej katastrofy, zarówno w sensie prawnym jak i politycznym, nie zostaną ukarano dopóty dopóki Platforma będzie rządziła. Dlatego że Platforma była zainteresowana, żeby pełna prawda nie wyszła na jaw

— przypomniał, dodając że według badań CBOS tylko 20 proc. Polaków uważa, że katastrofa smoleńska została w pełni wyjaśniona.

Uważam, że komisja, którą powołał pan minister Macierewicz ma szansę okoliczności tej katastrofy wyjaśnić

— dodał, podkreślając że o konieczności powoałania komisji międzynarodowej Prawo i Sprawiedliwość mowiło w czasie rządów Platformy, gdy ta „nie potrafiła przekonać nawet swoich rodaków, że ta katastrofa jest w pełni wyjaśniona”.

Moim zdaniem okoliczności tej katastrofy może teraz wyjaśnić komisja powołana przez rząd

— stwierdził Bielan.

mall / rmf24.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych