No to jest minister obrony narodowej, to jest człowiek, który będzie miał wpływ na znaczącą część ewentualnych decyzji na terenach, na których takie bazy NATO by były, czyli w Polsce
— mówi Grupiński, odpowiadając na pytanie, „co ma nieobliczalność Macierewicza do baz NATO”. Jak widać dla posła PO temat baz NATO jest dobrym narzędziem, by straszyć wiceprezesa PiS.
Pytany, co właściwie Macierewicz miałby zrobić, Grupiński sięga po temat, który dla PO jest gigantycznym wstydem.
Słyszałem plotkę pani redaktor, to się plotkami także czasami w mediach człowiek dzieli, mianowicie że na jednym ze spotkań w jednym z ośrodków wojskowych, na spotkaniu z młodymi żołnierzami pan Antoni Macierewicz wyraził taką formułę, że być może trzeba będzie wysłać wojsko po wrak, więc widać, że pan Antoni Macierewicz i tak i tak nie zapewnia nam spokojnego snu jeśli chodzi o sposób zarządzania armią
— mówił Grupiński.
Poseł PO, partii, która dla sprawy smoleńskiej, nie zrobiła nic, która zniszczyła polskie wojsko, która pozwoliła, by najważniejsze dowody ws. śmierci m.in. Prezydenta RP i generalicji, a jednocześnie własność III RP spoczywała w rosyjskich rękach, powinien milczeć ws. Smoleńska.
Jednak Grupiński nie tylko mówi rzeczy absurdalne i oderwane od rzeczywistości, ale również używa kłamstw, pomówień i insynuacji, by osłabić szanse Polski na wzrost gwarancji i bezpieczeństwa Europy Środkowej.
Grupiński oskarża Macierewicza o sprzyjanie Sowietom w latach 90., przekonuje, że MON kierowane przez Macierewicza zagraża NATO, sugeruje, że szef resortu może doprowadzić do kryzysu wojskowego z Rosją. W ten sposób gra na osłabienie Polski i polskich władz, które walczą o przełom geopolityczny, korzystny nie tylko dla Polaków.
Czy nie ma granicy, jakiej PO nie przekroczyłaby walcząc z przeciwnikami politycznymi? Targowica, to nawet za mało powiedziane…
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
No to jest minister obrony narodowej, to jest człowiek, który będzie miał wpływ na znaczącą część ewentualnych decyzji na terenach, na których takie bazy NATO by były, czyli w Polsce
— mówi Grupiński, odpowiadając na pytanie, „co ma nieobliczalność Macierewicza do baz NATO”. Jak widać dla posła PO temat baz NATO jest dobrym narzędziem, by straszyć wiceprezesa PiS.
Pytany, co właściwie Macierewicz miałby zrobić, Grupiński sięga po temat, który dla PO jest gigantycznym wstydem.
Słyszałem plotkę pani redaktor, to się plotkami także czasami w mediach człowiek dzieli, mianowicie że na jednym ze spotkań w jednym z ośrodków wojskowych, na spotkaniu z młodymi żołnierzami pan Antoni Macierewicz wyraził taką formułę, że być może trzeba będzie wysłać wojsko po wrak, więc widać, że pan Antoni Macierewicz i tak i tak nie zapewnia nam spokojnego snu jeśli chodzi o sposób zarządzania armią
— mówił Grupiński.
Poseł PO, partii, która dla sprawy smoleńskiej, nie zrobiła nic, która zniszczyła polskie wojsko, która pozwoliła, by najważniejsze dowody ws. śmierci m.in. Prezydenta RP i generalicji, a jednocześnie własność III RP spoczywała w rosyjskich rękach, powinien milczeć ws. Smoleńska.
Jednak Grupiński nie tylko mówi rzeczy absurdalne i oderwane od rzeczywistości, ale również używa kłamstw, pomówień i insynuacji, by osłabić szanse Polski na wzrost gwarancji i bezpieczeństwa Europy Środkowej.
Grupiński oskarża Macierewicza o sprzyjanie Sowietom w latach 90., przekonuje, że MON kierowane przez Macierewicza zagraża NATO, sugeruje, że szef resortu może doprowadzić do kryzysu wojskowego z Rosją. W ten sposób gra na osłabienie Polski i polskich władz, które walczą o przełom geopolityczny, korzystny nie tylko dla Polaków.
Czy nie ma granicy, jakiej PO nie przekroczyłaby walcząc z przeciwnikami politycznymi? Targowica, to nawet za mało powiedziane…
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/279480-nie-ma-dla-nich-zadnej-granicy-grupinski-napada-na-macierewicza-i-straszy-nim-nato-dopoki-macierewicz-jest-ministrem-to-baz-w-polsce-nie-bedzie?strona=2