Premier Szydło mówiła następnie o kolejnych ruchach PiS w sprawie wyboru nowych sędziów oraz zasady orzekania przez Trybunał w pełnym składzie, co - jak argumentowała - jest zasadą powszechnie przyjętą przez wiele krajów Unii Europejskiej.
Mamy w Polsce 15 sędziów - tylu, ile przewiduje konstytucja. Jedynie 5 z nich to ci wybrani przez większość parlamentarną wspierającą mój rząd. PiS nigdy nie dążyło do zdominowania Trybunału, nigdy nie chcieliśmy większości w TK. Naszym dążeniem było zapewnienie równowagi. Chcę też oświadczyć, że zgadzamy się, aby 8 z 15 sędziów było wyznaczanych przez opozycję. To pozytywna zmiana, która radykalnie odróżnia nas od poprzedników. (…) Trwająca polemika wokół TK ma charakter polityczny, a nie prawny. TK jest sądem prawa, a nie faktów. (…) TK nie dokonuje ocen konkretnych działań, a normy, które TK uznał za niekonstytucyjne utraciły już moc i zostały definitywnie wyeliminowane z systemu prawnego.
Chcę jeszcze raz podkreślić, że spór o Trybunał ma wymiar polityczny, a nie merytoryczny i jako taki w mojej ocenie powinien być rozwiązany na gruncie porozumienia i kompromisu w Polsce. To wewnętrzna sprawa Polski - powinniśmy ją sami rozwiązać.
Szydło zadeklarowała też propozycje skierowane do opozycji w tym celu. Nawiązując do zmian w ustawie medialnej, szefowa polskiego rządu podkreślała, że celem jej gabinetu jest wprowadzenie pluralizmu. Jeśli chodzi o zmiany w mediach, to zostały one wprowadzone w normalny sposób. (…) Media publiczne wymagają takich zmian, które przywrócą pluralizm i wprowadzą standardy neutralności i rzetelności
— tłumaczyła.
Obecnie rząd pracuje nad kolejną nowelizacją ustawy. Wzorujemy się w tej sprawie na rozwiązaniach stosowanych w wielu państwach UE. Szanowni Państwo, rząd RP jest otwarty na dialog i na debatę. Chcemy budować w porozumieniu - zarówno w Polsce, ze wszystkimi klubami parlamentarnymi - budować dobre zmiany dla Polski. Jesteśmy otwarci na dialog, rozmowę i na to, by wspólnie rozwiązywać polskie problemy. Dla nas wszystkich ważne jest to, byśmy w tych działaniach czuli wsparcie UE. Byśmy mieli poczucie, że Polska jako suwerenny i wolny kraj może liczyć zawsze na wsparcie i w decyzjach dotyczących wewnętrznych spraw zostanie zachowana nasza suwerenność. Jestem gotowa odpowiedzieć na wszystkie pytania, udzielić wszystkich informacji. Polska to piękny kraj, a Polacy to dumny naród - chcemy być championem UE. Zbyt długo czekaliśmy na to, by cieszyć się wolnością, byśmy dzisiaj te ważne dla nas wartości zaprzepaścili. To dla nas bezcenne - dla wszystkich Polaków. Bardzo dziękuję za wysłuchanie - wierzę, że moje wystąpienie nadało nową jakość informacji o Polsce. Jestem przekonana, że w dialogu i porozumieniu będziemy budowali dobrą przyszłość UE
— zakończyła Szydło oklaskiwana przez europosłów.
maf/mall
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Premier Szydło mówiła następnie o kolejnych ruchach PiS w sprawie wyboru nowych sędziów oraz zasady orzekania przez Trybunał w pełnym składzie, co - jak argumentowała - jest zasadą powszechnie przyjętą przez wiele krajów Unii Europejskiej.
Mamy w Polsce 15 sędziów - tylu, ile przewiduje konstytucja. Jedynie 5 z nich to ci wybrani przez większość parlamentarną wspierającą mój rząd. PiS nigdy nie dążyło do zdominowania Trybunału, nigdy nie chcieliśmy większości w TK. Naszym dążeniem było zapewnienie równowagi. Chcę też oświadczyć, że zgadzamy się, aby 8 z 15 sędziów było wyznaczanych przez opozycję. To pozytywna zmiana, która radykalnie odróżnia nas od poprzedników. (…) Trwająca polemika wokół TK ma charakter polityczny, a nie prawny. TK jest sądem prawa, a nie faktów. (…) TK nie dokonuje ocen konkretnych działań, a normy, które TK uznał za niekonstytucyjne utraciły już moc i zostały definitywnie wyeliminowane z systemu prawnego.
Chcę jeszcze raz podkreślić, że spór o Trybunał ma wymiar polityczny, a nie merytoryczny i jako taki w mojej ocenie powinien być rozwiązany na gruncie porozumienia i kompromisu w Polsce. To wewnętrzna sprawa Polski - powinniśmy ją sami rozwiązać.
Szydło zadeklarowała też propozycje skierowane do opozycji w tym celu. Nawiązując do zmian w ustawie medialnej, szefowa polskiego rządu podkreślała, że celem jej gabinetu jest wprowadzenie pluralizmu. Jeśli chodzi o zmiany w mediach, to zostały one wprowadzone w normalny sposób. (…) Media publiczne wymagają takich zmian, które przywrócą pluralizm i wprowadzą standardy neutralności i rzetelności
— tłumaczyła.
Obecnie rząd pracuje nad kolejną nowelizacją ustawy. Wzorujemy się w tej sprawie na rozwiązaniach stosowanych w wielu państwach UE. Szanowni Państwo, rząd RP jest otwarty na dialog i na debatę. Chcemy budować w porozumieniu - zarówno w Polsce, ze wszystkimi klubami parlamentarnymi - budować dobre zmiany dla Polski. Jesteśmy otwarci na dialog, rozmowę i na to, by wspólnie rozwiązywać polskie problemy. Dla nas wszystkich ważne jest to, byśmy w tych działaniach czuli wsparcie UE. Byśmy mieli poczucie, że Polska jako suwerenny i wolny kraj może liczyć zawsze na wsparcie i w decyzjach dotyczących wewnętrznych spraw zostanie zachowana nasza suwerenność. Jestem gotowa odpowiedzieć na wszystkie pytania, udzielić wszystkich informacji. Polska to piękny kraj, a Polacy to dumny naród - chcemy być championem UE. Zbyt długo czekaliśmy na to, by cieszyć się wolnością, byśmy dzisiaj te ważne dla nas wartości zaprzepaścili. To dla nas bezcenne - dla wszystkich Polaków. Bardzo dziękuję za wysłuchanie - wierzę, że moje wystąpienie nadało nową jakość informacji o Polsce. Jestem przekonana, że w dialogu i porozumieniu będziemy budowali dobrą przyszłość UE
— zakończyła Szydło oklaskiwana przez europosłów.
maf/mall
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/278732-premier-szydlo-w-pe-polska-od-wiekow-powazala-zasady-prawa-i-praworzadnosci-jestesmy-panstwem-ktore-jako-pierwsze-wprowadzilo-konstytucje-nie-doszlo-w-ostatnim-czasie-do-zadnego-zlamania-konstytucji?strona=3