Celna riposta ministra Ziobry: „Prof. Rzepliński wziął lekcję od 'pana Zbyszka' i uznał, że sędzia nie może wydawać wyroków przed rozstrzygnięciem sprawy”

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który był gościem programu „Kropka nad i” (TVN24), skomentował umorzenie przez TK sprawy powołania pięciu sędziów Trybunału.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trybunał Konstytucyjny kapituluje? Sprawa powołania 5-ciu sędziów została umorzona. Prof. Rzepliński złożył zdanie odrębne

Dobrze, że TK de facto uznał wybór pięciu nowych sędziów

— powiedział Ziobro.

Szef resortu sprawiedliwości odniósł się również do postawy prof. Andrzeja Rzeplińskirgo.

Wszystko co powiedziałem o profesor nie wzięło się z księżyca. Jego aktywność polityczna była wyższa niż można było się spodziewać. (…) Sędzia powinien być zdystansowany do stron sporu politycznego

— przypomniał minister.

Zanim doszło do rozstrzygnięcia prezes TK mówił, jakie to rozstrzygnięcie de facto będzie

— dodał Ziobro.

Można powiedzieć, że prof. Rzepliński wziął lekcję od „pana Zbyszka” i uznał, że sędzia nie może wydawać wyroków przed rozstrzygnięciem sprawy

— zaznaczył minister sprawiedliwości nawiązując do ironicznych wypowiedzi prezesa TK pod swoim adresem.

Podkreślił, że TK w nowym składzie powinien oceniać ustawy. Nie zgodził się z opinią prof. Strzembosza i przypomniał mu, że przekonywał, iż środowisko sędziowskie się oczyści.

Ponad 100 sędziów po 1989 roku, którzy wydawali wyroki na polskich oficerów, nie zostało rozliczonych

— powiedział Ziobro.

To środowisko się nie oczyściło

— przypomniał szef resortu sprawiedliwości.

Człowiek ma prawo dokonać zmiany w swoim życiu, ale ta zmiana musi mieć przełożenie na jego działanie, jego drogę

— zaznaczył gość Moniki Olejnik.

Strona 1 z 2