Myślę, że to pytanie trzeba zadać komisarzowi Oettingerowi
— stwierdził Marek Magierowski z Kancelarii Prezydenta, odpowiadając na pytanie Bogdana Rymanowskiego, który poruszył kwestię podsłuchiwanych dziennikarzy po aferze taśmowej.
Wywołany do tablicy reprezentant obozu poprzedniej władzy odpowiedzialnej za ewentualne tego typu ruchy - Sławomir Neumann - przekonywał, by nie wyciągać pochopnych wniosków:
To pytanie do szefa policji - jeśli ktoś złamał prawo, powinien za to odpowiedzieć. Nie ma chyba wątpliwości co do niezależności osób badających dziś tę sprawę. To informacja medialna - chciałbym zobaczyć na końcu akt oskarżenia, który obroni się w sądzie. Słyszałem wiele oskarżeń w latach 2005-2007
— mówił.
Katarzyna Lubnauer stwierdziła zaś:
Takie wydarzenia legitymizują działania PiS. Niestety…
A Joachim Brudziński dodawał:
Gdzie byli komisarze, gdy media publiczne odmawiały transmisji przesłuchania Bronisława Komorowskiego? Czy wtedy demokracja miała się znakomicie? Na podstawie doniesień medialnych słyszymy, że prasa francuska czy niemiecka pochyla się nad „zagrożoną demokracją” w Polsce. Na Boga - nie dajmy sobie bełtać w głowie błękitu
— ocenił.
Kukiz zaś stwierdził, że sprawa jest poważniejsza. I zwrócił się do Kosiniaka-Kamysza:
Trzeba wyjaśnić jednocześnie sprawę taką, dlaczego b. funkcjonariusz BSW, a potem jedynka czyli KGP dostał u Was miejsce na liście wyborczej w Łodzi. (…) Cała ta sprawa podsłuchowa była związana z BSW…
— zakończył.
lw, tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/276955-sluzby-na-zlecenie-po-i-sienkiewicza-nagrywaly-dziennikarzy-po-aferze-tasmowej-cala-ta-sprawa-podsluchowa-byla-zwiazana-z-biurem-spraw-wewnetrznych
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.