Poseł Tomczyk znów straszy Macierewiczem. Próba uderzenia bombą atomową skończyła się strzałem w kolano

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Cezary Tomczyk, były rzecznik rządu znów się skompromitował. Tym razem chciał uderzyć zdaje się w Antoniego Macierewicza. W normalnym kraju demokratycznym taka próba byłaby ostatnią wypowiedzią polityka. Tomczyk na zakończenie programu TVP Info był pytany, czy jest zwolennikiem posiadania przez Polskę broni atomowej.

Tomczyk postanowił tę wypowiedź potraktować jak okazję do partyjnej rozgrywki z wiceprezesem PiS.

Rozumiem, że to nawiązanie do słów wiceszefa MON. Uważam, że z takimi deklaracjami powinniśmy bardzo uważać. Szczególnie, gdy nie są uzgodnione z naszymi sojusznikami. A wydaję się, że tak było w tym przypadku

— mówił Tomczyk, zachowując jeszcze zdrowy rozsądek i umiar w swoich słowach.

Jednak już na sam koniec programu rzucił zupełnie skandaliczną uwagę:

Zrobię wszystko, by Antoni Macierewicz nie miał bomby atomowej.

CZYTAJ TAKŻE: Tomczyk poczuł się Jamesem Bondem? Kuriozalne słowa byłego rzecznika rządu: „Zrobię wszystko, by Antoni Macierewicz nie miał bomby atomowej!”

Taka uwaga jest skandalicznym przykładem partyjniactwa, a także działaniem na szkodę polskiego bezpieczeństwa narodowego. Sprawa dostępu do bomby atomowej przez Polskę, zdaje się, że wykreowana na razie przez media, to nie kwestia tego czy innego polityka, ale kwestia polskiej racji stanu, polskiego bezpieczeństwa narodowego. Tomczyk natomiast nie tylko sugerował publicznie, że sprawa dotyczyć ma tego czy innego ministra, ale jednocześnie opowiedział się jednoznacznie, że jest przeciwny wzmocnieniu polskich zdolności wojskowych. Bez względu na to jakie szanse ma obecnie Polska na udział w NATO Nuclear Sharing, słowa polskiego polityka, który mówi, że niczym Rejtan będzie bronił Polski przed bombą atomową są działaniem sprzecznym z interesami Polski. To powinny być ostatni słowa Cezarego Tomczyka.

Były rzecznik rządu kolejny raz straszył Antonim Macierewiczem. To był jeden z głównym motywów kampanii PO. Jednak nie ma wątpliwości: z tych dwóch polityków to właśnie Antoni Macierewicz ma kompetencje do zasiadanie we władzach. Cezary Tomczyk się do tego zupełnie nie nadaje. Swoją infantylną wypowiedzią pokazuje to dobitnie.

Słowa Tomczyka mogą uchodzić za symbol zmiany, jaka się dokonała w Polsce. W obszarze bezpieczeństwa narodowego, służb objęcie rządów przez PiS jest realnym krokiem na przód. Wynika to choćby z poważnego podejścia do państwa. Sprawa broni atomowej w Polsce dla PiS jest kwestią do rozważenia i analiz, dla PO jak widać to temat do kpin, partyjniactwa i odzywek nie na poziomie.

Ta zmiana jest szczególnie istotna w świetle ostatnich doniesień.

123
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych