Czy prezydent powinien odebrać ślubowanie od trzech sędziów? Stanisław Piotrowicz: „Gdyby to uczynił, to w moim przekonaniu postąpiłby wbrew konstytucji”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. M. Czutko
fot. M. Czutko

Według Stanisława Piotrowicza, posła PiS wybrani w poprzedniej kadencji sędziowie Trybunału Konstytucyjnego sędziami nie są. Prezydent, mimo orzeczenia TK nie powinien ich zaprzysięgać.

Gdyby to uczynił, to w moim przekonaniu postąpiłby wbrew konstytucji, bo Trybunał według konstytucji liczy 15 sędziów. (…) Proces wyborczy kończy się ślubowaniem

— mówił Piotrowicz.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Duda stawia na kompromis ws. TK: „Podjąłem tę decyzję w imię dobra wspólnego, w imię sprawiedliwego i uczciwego państwa”. ORĘDZIE

Poseł przypomniał, że wczorajsze orzeczenie TK dotyczy ustawy, którą obecny Sejm już zmienił stosowna uchwałą.

Wyboru dokonano w wadliwy sposób. (…) Trybunał uznał to, o czym mówiliśmy od początku, że dokonano zamachu na TK. Sejm kadencji poprzedniej wszed w kompetencje Sejmu obecnej kadencji

— podkreślił poseł PiS.

Mówimy o zamachu na Trybunał Konstytucyjny, pan poseł Budka przeprasza za niewłaściwe wybranie dwóch sędziów, a sprawca całego zamieszania, czyli pan poseł Kropiwnicki mówi o nieprawidłowości

— mówił Piotrowicz zaznaczając, jaka retoryka jest stosowana wobec tego, czego Platforma dokonała w czerwcu.

Według parlamentarzysty PiS nie można dzielić sędziów na trzech i dwóch, należy traktować ich jako pięciu „wybranych według wadliwej procedury”. Ci sędziowie wybrani ostatnio zostali natomiast wybrani w oparciu i regulamin Sejmu.

Posłowie PO często wprowadzają opinię publiczną często chcą umniejszyć regulamin Sejmu, a on ma wprost zakotwiczenie w Konstytucji

— mówił Stanisław Piotrowicz.

Został popełniony grzech pierworodny. Zamach na Trybunał dokonał się w czerwcu. (…) Akt prawny, w oparciu o który dokonano tego wyboru już nie istnieje, został znowelizowany

— tłumaczył. Uznał, że należy poczekać na kolejne orzeczenie Trybunału, który uzna, czy nowelizacja była zgodna z konstytucją.

Padło także pytanie o krytykę wobec prezydenta Andrzeja Dudy, której nie szczędzi mu promotor jego pracy doktorskiej, prof. Zimmermann.

Ze zdumieniem słuchałem tych słów, które chyba zdominowała polityka anie rozsądek naukowca

— skomentował Stanisław Piotrowicz.

CZYTAJ TAKŻE: Co z tym orzeczeniem? Czy Trybunał złamał prawo? Sędziów było za mało? ZOBACZ zapisy ustawy!

źródło: polskieradio.pl/WUj

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych