Kolenda-Zaleska wykłada się na całego: insynuuje, że Andrzej Duda milczał po zamachach w Paryżu!

fot. wPolityce.pl/"GW"
fot. wPolityce.pl/"GW"

Gwiazdę TVN musiała opuścić czujność rewolucyjna, bo swoim oskarżeniem wyłożyła się na całego!

Fakty są bowiem takie, że prezydent Duda jeszcze w piątkowy wieczór, zaraz po pierwszych dramatycznych doniesieniach z Paryża, odniósł się do tragedii na Twitterze.

Jesteśmy z Wami myślą, żalem i modlitwą

— zwrócił się do Francuzów.

fot. twitter.com
fot. twitter.com

CZYTAJ WIĘCEJ: Andrzej Duda wstrząśnięty po zamachach w Paryżu: „Jesteśmy z Wami myślą, żalem i modlitwą”

Kolenda-Zaleska pije do listu, który w sobotę Andrzej Duda skierował do uczestników Konferencji Smoleńskiej. Ale tego samego dnia prezydent wystosował też oficjalny list kondolencyjny do prezydenta Francji, Francois Hollande’a.

CZYTAJ: Prezydent Duda do Hollande’a: „Terrorystom nie uda się złamać ducha Narodu Francuskiego. Vive la France!”

Co ciekawe, Kolenda-Zaleska sama o tym wspomina na początku swojego tekstu.

fot. wPolityce.pl/
fot. wPolityce.pl/”GW

Dlaczego więc potem pisze, że prezydent milczał przez 48 godzin? Najwyraźniej dziennikarka ma problemy z liczeniem do 48, być może związane z tym, że pracuje w TVN24.

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych