Posłowie PO zaapelowali do prezydenta Andrzeja Dudy o przyjęcie ślubowania trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Ich zdaniem to obowiązek konstytucyjny prezydenta i zwlekanie z tym może być próbą wpływania na wyroki Trybunału. Z taką oceną diametralnie nie zgadza się Wiesław Johann, były sędzia TK.
Ustępujący minister sprawiedliwości Borys Budka wyraził nadzieję, że prezydent „uwzględni głosy konstytucjonalistów” i umożliwi niezwłoczne rozpoczęcie pracy przez sędziów wybranych „zgodnie z prawem” przez Sejm.
Politycy Platformy na konferencji prasowej wyrazili aprobatę dla tego, że PiS zdecydował się wycofać projekt nowelizacji ustawy o TK z Sejmu. PiS chce, by Sejm wybierał następców tylko tych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, których kadencja wygasa w trakcie aktualnej kadencji Izby; chce także „wygaszenia” kadencji prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego.
Samo wycofanie projektu nie jest jeszcze gwarancją na bezpieczeństwo i niezależność Trybunału Konstytucyjnego
— uznał Robert Kropiwnicki (PO).
W jego ocenie prezydent powinien niezwłocznie odebrać ślubowanie trzech sędziów TK. Dodał, że przyjęcie ślubowania jest obowiązkiem konstytucyjnym i ustawowym prezydenta.
Odwlekanie tego jest niebezpiecznym mechanizmem pokazującym złe wpływanie na Trybunał, próba zastraszania sędziów i pokazywania im, że władza wykonawcza, prezydent, może wpływać na ich wyroki
— zaznaczył.
Budka mówił, że wycofany z Sejmu projekt PiS dotyczący TK jest niedopuszczalny z punktu widzenia konstytucji i grozi upolitycznieniem Trybunału i „wciągnięciem go do gry politycznej”. Podkreślił, że zgodnie z projektem wygaszone zostałyby kadencje prezesa TK i po 45 dniach wiceprezesa oraz odwołanych zostałoby wybranych pięciu członków TK.
Były minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk stwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że prezydent Andrzej Duda łamie konstytucję nie odbierając przysięgi od wybranych sędziów TK.
Chce doprowadzić do paraliżu jednej z konstytucyjnych gwarancji demokratycznego państwa prawnego
— podkreślił.
Musimy o tym krzyczeć. Będziemy bronić i Trybunału, i demokracji w Polsce
— dodał.
Ustępujący szef MAC Andrzej Halicki w rozmowie z dziennikarzami określił działanie PiS, jako „zamach na demokrację, zamach na Trybunał Konstytucyjny”.
Powiedzmy, że jeszcze niedokonany, bo prace nad tą ustawą trwają, ale takie bez wątpienia są intencje
— mówił Halicki.
Według niego planowane przez PiS zmiany w TK „mogą spowodować odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu”. Jak dodał, „to nie jest procedura, która jest niemożliwa do uruchomienia”.
Czytaj więcej na następnej stronie ===>
==
Wiesław Johann, sędzia TK w stanie spoczynku, zapewnia natomiast, że w działaniach PiS nie ma żadnych znamion „zamachu na Trybunał”, a sprawę wywołała Platforma.
Usiłowała sobie stworzyć takie warunki, żeby mieć pełną możliwość decydowania o tym, kto zostanie sędzią Trybunału po zakończeniu kadencji piątki członków TK
— mówi Johann w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
I dodaje:
PiS chce zrobić porządek z tym, co narozrabiała Platforma usiłując wprowadzić nowe zasady obowiązujące przy wyborze sędziów. Dla mnie to, co próbowała zrobić PO, to właśnie była próba zamachu na Trybunał Konstytucyjny.
Prezydent Duda mówił w środę w radiowej Jedynce, że wybór sędziów TK nastąpił z naruszeniem zasad demokratycznych. Jego zdaniem, sędziów Trybunału mógł wybrać nowy Sejm i w normalnych warunkach właśnie w taki sposób by to nastąpiło.
Klub PiS w piątek po południu wycofał projekt nowelizacji ustawy o TK, który złożył tego dnia rano. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował, że projekt, który zmienia zasady wyłaniania sędziów, po poprawkach technicznych będzie złożony ponownie.
8 października poprzedni Sejm wybrał pięciu nowych sędziów TK - przeciw czemu było PiS. W zeszłym tygodniu - czyli jeszcze w trakcie kadencji poprzedniego Sejmu - skończyła się kadencja trojga sędziów Trybunału, a 2 i 8 grudnia kończy się dwojga następnych. Prezydent Andrzej Duda dotychczas nie zaprzysiągł nowo wybranych sędziów - co jest konieczne, by mogli orzekać. Sędziów TK mógł wybrać nowy Sejm i w normalnych warunkach właśnie w taki sposób by to nastąpiło; w moim przekonaniu to, co się stało, było poważnym naruszeniem zasad demokratycznych - mówił Duda w środę.
Jeżeli nowelizacja ustawy o TK zaproponowana przez PiS weszłaby w życie w proponowanym kształcie, wybór nowych sędziów miałby ruszyć od nowa. Nie jest jednoznaczne, czy miałoby to dotyczyć wszystkich pięciu sędziów, czy tylko dwóch, wybranych w miejsce tych, których kadencje mijają w grudniu.
PAP/JKUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/271692-wielkie-oburzenie-w-platformie-bo-pis-niweczy-jej-zamach-na-tk-halicki-musimy-o-tym-krzyczec
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.