PO przetrwała Tuska, ale w jakim stanie? Mamy osłabione, rozbite struktury lokalne i zmarginalizowanych działaczy. Zamiast nich na czele partii stoi lider wyłoniony w zaciszu gabinetów – mówi Paweł Zalewski, polityk PO, w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
Zalewski nie ukrywa, że jest zwolennikiem zmiany władz w Platformie.
Ewa Kopacz musi odejść, bo dzisiaj tę partię trzeba wymyślić i zbudować na nowo. Doceniam jej niebywałą lojalność wobec Tuska, zresztą to właśnie dzięki niej została szefową Platformy i premierem, ale zrobiono jej krzywdę i nie poradziła sobie. Przed partią nowe zadania, potrzeba jej rzeczywiście zawodnika wagi ciężkiej, a takim jest tylko Grzegorz Schetyna.
Po czym następuje szereg komplementów pod adresem potencjalnego lidera oraz charakterysytyczne stwierdznie:
Zaprzeczanie temu, że jestem żołnierzem Schetyny nie ma sensu, bo zgodnie z definicją Churchilla wierzymy tylko w informacje, które zostały zdementowane, więc ja tego dementował nie będę.
Zdaniem Zalewskiego Tusk za mocno uzależnił od siebie partię, a gdy odszedł – przestała funkcjonować. Schetyna ma postępować inaczej.
Wielkim zadaniem Schetyny jest stworzenie partii, która będzie instytucją, która przetrwa personalne zawirowania, po to, by nie zostawić spalonej ziemi, gdy trzeba będzie odejść
— mówi Zalewski.
Jeśli chodzi o Ewę Kopacz – polityk dostrzega jej pracowitość i waleczność , ale uważa, że to za mało, by wygrać wybory.
Premier Kopacz przegrała trzy ostatnie wybory i to każde kolejne przegrywała coraz wyraźniej: samorządowe, prezydenckie, w których przecież startował kandydat PO i parlamentarne. W demokratycznym państwie taki wynik wystarcza
—podkreśla.
Według Zalewskiego Platforma, tylko pod przywództwem Schetyny będzie opozycją zdolna kontrolować PiS.
Myślę, że tylko on podoła bardzo poważnemu zadaniu czekającemu Platformę. Trzeba kogoś, kto dostrzeże źródła zagrożeń, będzie zdecydowanie bronić naszych racji, twardo wystąpi w Sejmie, a jednocześnie odbuduje struktury partyjne, które podupadły
— powiedział.
On po prostu jest naturalnym przywódcą. Ma autorytet, budzi u ludzi szacunek, także przez sposób w jaki sprawuje owo przywództwo. (…)Schetyna rozumie zasady funkcjonowania partii. Jest patriotą Platformy, ale nie traktuje jej jako swojej własności, tylko dobro wspólne.
— dodaje. W opinii Zalewskiego żasen z innych potencjalnych kandydatów: Borys Budka, Rafał Trzeskowski, czy Tomasz Siemoniak – nie podołają zadaniom jakie stoja przes PO.
Jak tłumaczy Zalewski nowa Platforma ma stać na straży wolności.
O wolność walczyła będzie partia, za rządów której kilkukrotnie wzrosła liczba podsłuchów, a kibice siedzieli w aresztach po trzy lata?
— dziwi się Robert Mazurek.
Niestety sytuacja na całym świecie jest taka, że i potrzeby, i możliwości podsłuchów są dużo większe niż kiedyś. Nie bronię w tej sprawie praktyki rządów PO, ale wiem, że nikt inny o wolność obywateli się nie upomni
— z broni się były poseł.
Zalewski przyznaje, że sam jest konserwatystą, dla którego w kwestiach światopglądowych drogowskazem jest nauczanie Kościoła.
Dlatego ma za złe Ewie Kopacz, że pod jej przywództwem Platforma skręciła w lewo.
To pani premier skierowała PO w lewo, w dużej mierze wbrew sporej grupie posłów i większości działaczy partii. Dlatego przegraliśmy wybory i dlatego musimy dziś na nowo wymyślić naszą partię
— stwierdził.
cd na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
PO przetrwała Tuska, ale w jakim stanie? Mamy osłabione, rozbite struktury lokalne i zmarginalizowanych działaczy. Zamiast nich na czele partii stoi lider wyłoniony w zaciszu gabinetów – mówi Paweł Zalewski, polityk PO, w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
Zalewski nie ukrywa, że jest zwolennikiem zmiany władz w Platformie.
Ewa Kopacz musi odejść, bo dzisiaj tę partię trzeba wymyślić i zbudować na nowo. Doceniam jej niebywałą lojalność wobec Tuska, zresztą to właśnie dzięki niej została szefową Platformy i premierem, ale zrobiono jej krzywdę i nie poradziła sobie. Przed partią nowe zadania, potrzeba jej rzeczywiście zawodnika wagi ciężkiej, a takim jest tylko Grzegorz Schetyna.
Po czym następuje szereg komplementów pod adresem potencjalnego lidera oraz charakterysytyczne stwierdznie:
Zaprzeczanie temu, że jestem żołnierzem Schetyny nie ma sensu, bo zgodnie z definicją Churchilla wierzymy tylko w informacje, które zostały zdementowane, więc ja tego dementował nie będę.
Zdaniem Zalewskiego Tusk za mocno uzależnił od siebie partię, a gdy odszedł – przestała funkcjonować. Schetyna ma postępować inaczej.
Wielkim zadaniem Schetyny jest stworzenie partii, która będzie instytucją, która przetrwa personalne zawirowania, po to, by nie zostawić spalonej ziemi, gdy trzeba będzie odejść
— mówi Zalewski.
Jeśli chodzi o Ewę Kopacz – polityk dostrzega jej pracowitość i waleczność , ale uważa, że to za mało, by wygrać wybory.
Premier Kopacz przegrała trzy ostatnie wybory i to każde kolejne przegrywała coraz wyraźniej: samorządowe, prezydenckie, w których przecież startował kandydat PO i parlamentarne. W demokratycznym państwie taki wynik wystarcza
—podkreśla.
Według Zalewskiego Platforma, tylko pod przywództwem Schetyny będzie opozycją zdolna kontrolować PiS.
Myślę, że tylko on podoła bardzo poważnemu zadaniu czekającemu Platformę. Trzeba kogoś, kto dostrzeże źródła zagrożeń, będzie zdecydowanie bronić naszych racji, twardo wystąpi w Sejmie, a jednocześnie odbuduje struktury partyjne, które podupadły
— powiedział.
On po prostu jest naturalnym przywódcą. Ma autorytet, budzi u ludzi szacunek, także przez sposób w jaki sprawuje owo przywództwo. (…)Schetyna rozumie zasady funkcjonowania partii. Jest patriotą Platformy, ale nie traktuje jej jako swojej własności, tylko dobro wspólne.
— dodaje. W opinii Zalewskiego żasen z innych potencjalnych kandydatów: Borys Budka, Rafał Trzeskowski, czy Tomasz Siemoniak – nie podołają zadaniom jakie stoja przes PO.
Jak tłumaczy Zalewski nowa Platforma ma stać na straży wolności.
O wolność walczyła będzie partia, za rządów której kilkukrotnie wzrosła liczba podsłuchów, a kibice siedzieli w aresztach po trzy lata?
— dziwi się Robert Mazurek.
Niestety sytuacja na całym świecie jest taka, że i potrzeby, i możliwości podsłuchów są dużo większe niż kiedyś. Nie bronię w tej sprawie praktyki rządów PO, ale wiem, że nikt inny o wolność obywateli się nie upomni
— z broni się były poseł.
Zalewski przyznaje, że sam jest konserwatystą, dla którego w kwestiach światopglądowych drogowskazem jest nauczanie Kościoła.
Dlatego ma za złe Ewie Kopacz, że pod jej przywództwem Platforma skręciła w lewo.
To pani premier skierowała PO w lewo, w dużej mierze wbrew sporej grupie posłów i większości działaczy partii. Dlatego przegraliśmy wybory i dlatego musimy dziś na nowo wymyślić naszą partię
— stwierdził.
cd na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/270903-pawel-zalewski-ewa-kopacz-musi-odejsc-bo-platforme-trzeba-wymyslic-na-nowo-tylko-schetyna-podola-temu-zadaniu