Brakowanie dokumentów czy dezinformacja. Doniesienia dot. służb i MSW szokują, ale i budzą pytania o co tu naprawdę chodzi?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Maciej Śmiarowski / KPRM
Maciej Śmiarowski / KPRM

Od kilku dni jesteśmy świadkami zaskakującej kampanii medialnej, skupiającej się na służbach specjalnych. Lawina niepokojących doniesień ruszyła po informacji dotyczącej rozporządzenia szefowej MSW Teresy Piotrowskiej. Minister wydała rozporządzenie, które umożliwia od 1 listopada niszczenie dokumentacji w MSW i instytucjach podległych. Zaraz po tej wiadomości pojawiły się kolejne plotki, nieoficjalne doniesienia i wiadomości o brakowaniu akt w służbach, instytucjach związanych z bezpieczeństwem itd.

News związany z brakowaniem akt trafia na podatny grunt. Decyzje o nowym rozporządzeniu minister Piotrowska podjęła w przeddzień oddania władzy, gdy już wiadomo było, że PO przegrała wybory. W powszechnym odczuciu obecna władza ma wiele za uszami, więc pojawia się naturalne podejrzenie, że możemy mieć do czynienia z próbą niszczenia niewygodnych dla PO materiałów.

Wprost mówi o tym Witold Gadowski, który przekonuje, że niszczenie niewygodnych dla władzy materiałów ma miejsce w służbach obecnie.

Ze wszystkich służb dochodzą informacje, że trwa proces czyszczenia archiwów, zwłaszcza archiwów podręcznych i operacyjnych, tych, które nie były kwitowane w innych miejscach. Informacja z AW, która do mnie przyszła, była najpoważniejsza, więc i ja ją potraktowałem najbardziej poważnie. Podobne informacje jednak docierają do mnie również z innych służb. Mam wiele sygnałów w tej sprawie. (…) W służbach trwa zacieranie śladów związanych z działalnością przestępczą, jaką prowadziły te służby

mówi Gadowski portalowi Stefczyk.info. Jego opinie są nie tylko alarmujące, ale wręcz powinny obudzić burzę medialną i poważne reakcje. Tyle tylko, że nie wiadomo, czy informacje płynące ze służb są wiarygodne. Jak wskazują eksperci, niszczenie akt nie jest tak łatwe, a archiwa służb nie mogą być wyczyszczone w sposób niezauważony. **Materiały są kopiowane, opisywane, powielane, są zapamiętywane, a często archiwizowane przez oficerów. Brakowanie w służbach musiałoby być szalenie niebezpieczną operacją, której ukrycie byłoby bardzo trudne. Specjaliści wskazują również, że aby brakować dokumentację w sposób nielegalny i sprzeczny z interesami państwa nie potrzebne są żadne rozporządzenia. Część ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem narodowym nakazuje więc zachowanie spokoju i dodaje, że możemy mieć do czynienia z informacjami niewiarygodnymi. Ostrożnie o tej sprawie wypowiada się Antoni Macierewicz, wskazując, że niszczenie materiałów byłoby działaniem na szkodę państwa i groziłoby poważnymi sankcjami.

Prof. Sławomir Cenckiewicz, zajmujący się m.in. historią służb, wskazuje z kolei, że na razie nie ma żadnych dowodów, by rządzący niszczyli dokumentację.

Jakiś czas temu się zainteresowałem tematem niszczenia akt MSW, ale nikt nie jest w stanie podać ani jednego racjonalnego argumentu, że w MSW niszczą akta smoleńskie, podsłuchy itd. W całym tym szumie pojawiają się też argumenty nieprawdziwe o tym, że żadne MSW w świecie nie niszczy (nie brakuje) materiałów. Otóż to jest zupełnie normalna i powszechna procedura, co nie znaczy, że nie może być nadużywana

— pisze Cenckiewicz na swoim profilu na Facebooku.

Dodaje, że w rozporządzeniu, które rozpoczęło całą kampanię medialną wokół niszczarek, są „typowe dla procedury wytyczne o powołaniu komisji, o przekwalifikowaniu akt z kategorii B na BE, protokołach zniszczeń itd”.

Poza tym związek rozporządzenia szefowej MSW w sprawie brakowania archiwaliów MSW nie ma związku z ABW, więc tym bardziej nie rozumiem tych newsów o niszczeniu akt ABW na podstawie decyzji szefowej MSW. Chaos, który niczemu nie służy…

— zauważa prof. Cenckiewicz.

Ciąg dalszy na kolejnej stronie

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych