Gorąco bywało również podczas parlamentarnych debat nad polityką zagraniczną rządu, a głównie Radosława Sikorskiego. Ciekawie było na przykład podczas wymiany zdań… znów z posłem Dudą. Gdyby Sikorski wiedział, że rozmawia z przyszłym prezydentem…
I tak dobrnęliśmy do połowy kadencji. Wróćmy do szorstkiej przyjaźni między Leszkiem Millerem i Januszem Palikotem. A w zasadzie poetyckiej - bo po cytaty z poety sięgnął szef SLD, gdy punktował swojego przyszłego koalicjanta. Cytaty mało dyplomatyczne…
Premier Tusk raz po raz musiał gasić pożary wywołane przez administrację swojego rządu. A to krytykowała go opozycja, a to media (choć raczej ich mniejszość…), a to kolejne grupy obywateli. Przykład? Matki dzieci niepełnosprawnych, które nie chciały wyjść z Sejmu, protestując.
Tusk przyszedł, porozmawiał, obiecał i…. na tym się skończyło. Jak to w przypadku Tuska.
Z sytuacji mniej poważnych - awantura o sałatkę prof. Krystyny Pawłowicz i chamskie słowa w kierunku szefa PiS. Oj, działo się…
A skoro rzeczy mało poważne, to może Janusz Palikot. I Ewa Kopacz, która zabrania w Sejmie cytowania ministrów. Przynajmniej tych, którzy urzędowali w Sowie i Przyjaciołach…
No właśnie. Sejm mocno przyspieszył w ostatnim roku. Raz, że był to rok (a w zasadzie półtora roku) wyborczy - i to aż trzech różnych wyborów - a dwa: pojawiła się afera taśmowa. Były bardzo malownicze słowa i pojedynek gigantów Tusk-Kaczyński. Ten ostatni odwoływał się nawet do wstydu Słońca. :-)
Dalszy ciąg na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Gorąco bywało również podczas parlamentarnych debat nad polityką zagraniczną rządu, a głównie Radosława Sikorskiego. Ciekawie było na przykład podczas wymiany zdań… znów z posłem Dudą. Gdyby Sikorski wiedział, że rozmawia z przyszłym prezydentem…
I tak dobrnęliśmy do połowy kadencji. Wróćmy do szorstkiej przyjaźni między Leszkiem Millerem i Januszem Palikotem. A w zasadzie poetyckiej - bo po cytaty z poety sięgnął szef SLD, gdy punktował swojego przyszłego koalicjanta. Cytaty mało dyplomatyczne…
Premier Tusk raz po raz musiał gasić pożary wywołane przez administrację swojego rządu. A to krytykowała go opozycja, a to media (choć raczej ich mniejszość…), a to kolejne grupy obywateli. Przykład? Matki dzieci niepełnosprawnych, które nie chciały wyjść z Sejmu, protestując.
Tusk przyszedł, porozmawiał, obiecał i…. na tym się skończyło. Jak to w przypadku Tuska.
Z sytuacji mniej poważnych - awantura o sałatkę prof. Krystyny Pawłowicz i chamskie słowa w kierunku szefa PiS. Oj, działo się…
A skoro rzeczy mało poważne, to może Janusz Palikot. I Ewa Kopacz, która zabrania w Sejmie cytowania ministrów. Przynajmniej tych, którzy urzędowali w Sowie i Przyjaciołach…
No właśnie. Sejm mocno przyspieszył w ostatnim roku. Raz, że był to rok (a w zasadzie półtora roku) wyborczy - i to aż trzech różnych wyborów - a dwa: pojawiła się afera taśmowa. Były bardzo malownicze słowa i pojedynek gigantów Tusk-Kaczyński. Ten ostatni odwoływał się nawet do wstydu Słońca. :-)
Dalszy ciąg na następnej stronie
Strona 3 z 4
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/267833-przezyjmy-to-jeszcze-raz-przypominamy-najciekawsze-momenty-ostatniej-kadencji-sejmu-bylo-naprawde-goraco-wideo?strona=3