Ostre reakcje na prowokację Charamsy: „To jego pajacowanie z koloratką i z jego partnerem przypomina serial o Leonciu i Isaurze”, „Pluje w twarz ludziom”…

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Politycy ostro reagują na prowokację ks. Krzysztofa Charamsy, który zrobił medialny show ogłaszając, że jest gejem, pokazując się z partnerem i atakując przy tym Kościół, któremu składał śluby kapłańskie.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Tygodnik Powszechny” musi odpowiedzieć za zgorszenie! Czas powtórzyć słowa bp. Stefanka: Kościół otwarty to kłamstwo. To próba rozbicia Kościoła od środka

Dla mnie to już jest pan Charamsa. To jego pajacowanie z koloratką i z jego partnerem przypomina serial o Leonciu i Isaurze. On zaprzeczył całemu swojemu życiu. Oszukał swój Kościół, oszukał wiernych

— powiedział w TVN24 Joachim Brudziński.

Według posła PiS, cała akcja mogła być zaplanowanym atakiem na Kościół.

Gdyby intencje były szczere, można by powiedzieć, że to był odważny i ryzykowny krok z wystąpieniem. Mam wrażenie, że to było od dawna zaplanowane przejście do życia świeckiego z zabezpieczeniem materialnym

— ocenił Brudziński.

O ukartowanej akcji Charamsy mówił w programie „Kawa na ławę” również Tadeusz Cymański.

Ten człowiek jest zbyt inteligentny, żeby nie wiedzieć, że uderza w kondycję i tak przeżywającego już różne problemy Kościoła. Islam puka do naszych drzwi, a tutaj przystępujemy do rozprawy z chrześcijaństwem. Żal mi go

— stwierdził polityk Solidarnej Polski.

Czytaj dalej na następnej stronie

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych