Już obecnie fakt, że w PIG-u nie udaje się od ponad roku wyłonić nowego szefa, a także fakt, że w związku z działaniami ministra wobec władz Instytutu do sądu trafiło już kilka pozwów, jest skandalem i kładzie się cieniem na rządzie PO-PSL.
Jak wynika z naszych informacji sytuacja w PIG i przedłużające się zmiany we władzach sprawiają, że PIG nie działa tak jak powinien. Nasi rozmówcy wskazują, że sytuacja w instytucji się pogarsza, a jakość pracy spada. To szalenie niebezpieczne, bowiem mowa o Instytucje, który odpowiada za bezpieczeństwo surowcowe kraju oraz zarządza ogromnymi zasobami danych dotyczących surowców mineralnych i wód podziemnych. PIG pełni także rolę Państwowej Służby Geologicznej i Państwowej Służby Hydrogeologicznej.
Co szczególnie niepokojące, zaskakujące praktyki i nierzetelne zarządzanie Instytutem zbiegają się w czasie z debatą w Unii Europejskiej na temat powołania europejskiej służby geologicznej. Może się okazać, że PIG targany problemami wewnętrznymi, pozbawiony rzetelnego kierownictwa, nie będzie w stanie rzetelnie brać udziału w tej dyskusji oraz zapewnić Polsce odpowiedniej pozycji w służbie geologicznej. Jeśli tak się stanie odpowiedzialność za te zaniedbania spadną na rząd.
Zarządzanie instytucjami państwa za rządów PO-PSL bywa skandaliczne. Proces zmian władz w Państwowym Instytucje Geologicznym również inaczej nie daje się ocenić. Skandal ten może być szczególnie dotkliwy, gdy okaże się, że partyjne gierki wokół PIG-u odbiją się na polityce zarządzania polskimi surowcami i złożami geologicznymi… Tu gra idzie o miliony oraz prawdziwe dobra narodowe.
Oprac. wrp
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Już obecnie fakt, że w PIG-u nie udaje się od ponad roku wyłonić nowego szefa, a także fakt, że w związku z działaniami ministra wobec władz Instytutu do sądu trafiło już kilka pozwów, jest skandalem i kładzie się cieniem na rządzie PO-PSL.
Jak wynika z naszych informacji sytuacja w PIG i przedłużające się zmiany we władzach sprawiają, że PIG nie działa tak jak powinien. Nasi rozmówcy wskazują, że sytuacja w instytucji się pogarsza, a jakość pracy spada. To szalenie niebezpieczne, bowiem mowa o Instytucje, który odpowiada za bezpieczeństwo surowcowe kraju oraz zarządza ogromnymi zasobami danych dotyczących surowców mineralnych i wód podziemnych. PIG pełni także rolę Państwowej Służby Geologicznej i Państwowej Służby Hydrogeologicznej.
Co szczególnie niepokojące, zaskakujące praktyki i nierzetelne zarządzanie Instytutem zbiegają się w czasie z debatą w Unii Europejskiej na temat powołania europejskiej służby geologicznej. Może się okazać, że PIG targany problemami wewnętrznymi, pozbawiony rzetelnego kierownictwa, nie będzie w stanie rzetelnie brać udziału w tej dyskusji oraz zapewnić Polsce odpowiedniej pozycji w służbie geologicznej. Jeśli tak się stanie odpowiedzialność za te zaniedbania spadną na rząd.
Zarządzanie instytucjami państwa za rządów PO-PSL bywa skandaliczne. Proces zmian władz w Państwowym Instytucje Geologicznym również inaczej nie daje się ocenić. Skandal ten może być szczególnie dotkliwy, gdy okaże się, że partyjne gierki wokół PIG-u odbiją się na polityce zarządzania polskimi surowcami i złożami geologicznymi… Tu gra idzie o miliony oraz prawdziwe dobra narodowe.
Oprac. wrp
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/266037-kolejna-afera-po-zaskakujace-odwolanie-podejrzany-konkurs-i-zloza-strategiczne-w-tle-ujawniamy-kulisy-gry-o-upartyjnienie-pig-u?strona=3