Czy Polska przez cały okres rządów Platformy i PSL wystawiona była na atak sterowanych z Moskwy hakerów? Jakie tajemnice wyciekły do Rosji wskutek elektronicznej infiltracji naszych instytucji rządowych? Analitycy alarmują o pajęczynie kremlowskich cyber-szpiegów oplątującej newralgiczne struktury państwa!
CZYTAJ WIĘCEJ: Wyciek z serwerów rządu: prokuratura i ABW tropią hakerów, którzy włamali się na strony KPRM. Przejęli pocztę premiera?
Hakerzy z grupy „Diuków” (The Dukes) przez przynajmniej 7 lat gromadzili dane dotyczące polskiej polityki zagranicznej oraz obronnej. Działania Diuków były prowadzone od 2008 r. na rzecz Rosji – wynika z analiz firmy F-Secure, zajmującej się bezpieczeństwem informatycznym.
„Diukowie” mieli prowadzić swoje działania na terenie Europy przynajmniej od 2008 r. Poza Polską - wedle raportu - ataki skierowane były m.in. na instytucje publiczne w Czechach, na Ukrainie, w Gruzji, Kazachstanie, Kirgistanie, Azerbejdżanie i Uzbekistanie, a także indywidualne osoby przebywające na Węgrzech, w Belgii, Luksemburgu oraz Hiszpanii.
Działania hakerów były nastawione na gromadzenie danych dotyczących polityki zagranicznej oraz obronnej wybranych państw. Do ich celów należały takie organizacje, jak ministerstwa spraw zagranicznych, ministerstwa obrony, ambasady, parlamenty, kontrahenci wojskowi oraz think tanki
— podają analitycy.
Ataki, jak dowiadujemy się z raportu, były realizowane metodą „rozbij i łap”, która polega na szybkim, choć hałaśliwym włamaniu, po którym następuje gromadzenie i wydobywanie jak największej ilości danych.
Jeśli okazało się, że zaatakowany cel był wartościowy, Diukowie szybko zmieniali pakiet narzędzi i przechodzili na bardziej dyskretną taktykę, skupiając się na trwałym dostępie i długofalowym gromadzeniu informacji
— relacjonują specjaliści.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czy Polska przez cały okres rządów Platformy i PSL wystawiona była na atak sterowanych z Moskwy hakerów? Jakie tajemnice wyciekły do Rosji wskutek elektronicznej infiltracji naszych instytucji rządowych? Analitycy alarmują o pajęczynie kremlowskich cyber-szpiegów oplątującej newralgiczne struktury państwa!
CZYTAJ WIĘCEJ: Wyciek z serwerów rządu: prokuratura i ABW tropią hakerów, którzy włamali się na strony KPRM. Przejęli pocztę premiera?
Hakerzy z grupy „Diuków” (The Dukes) przez przynajmniej 7 lat gromadzili dane dotyczące polskiej polityki zagranicznej oraz obronnej. Działania Diuków były prowadzone od 2008 r. na rzecz Rosji – wynika z analiz firmy F-Secure, zajmującej się bezpieczeństwem informatycznym.
„Diukowie” mieli prowadzić swoje działania na terenie Europy przynajmniej od 2008 r. Poza Polską - wedle raportu - ataki skierowane były m.in. na instytucje publiczne w Czechach, na Ukrainie, w Gruzji, Kazachstanie, Kirgistanie, Azerbejdżanie i Uzbekistanie, a także indywidualne osoby przebywające na Węgrzech, w Belgii, Luksemburgu oraz Hiszpanii.
Działania hakerów były nastawione na gromadzenie danych dotyczących polityki zagranicznej oraz obronnej wybranych państw. Do ich celów należały takie organizacje, jak ministerstwa spraw zagranicznych, ministerstwa obrony, ambasady, parlamenty, kontrahenci wojskowi oraz think tanki
— podają analitycy.
Ataki, jak dowiadujemy się z raportu, były realizowane metodą „rozbij i łap”, która polega na szybkim, choć hałaśliwym włamaniu, po którym następuje gromadzenie i wydobywanie jak największej ilości danych.
Jeśli okazało się, że zaatakowany cel był wartościowy, Diukowie szybko zmieniali pakiet narzędzi i przechodzili na bardziej dyskretną taktykę, skupiając się na trwałym dostępie i długofalowym gromadzeniu informacji
— relacjonują specjaliści.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/265666-pajeczyna-rosyjskich-cyberszpiegow-od-7-lat-oplata-polskie-instytucje-rzadowe-szokujacy-raport
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.