Jak Kopacz wpadła na numer z ZUS i NFZ?! Rekonstrukcja zdarzeń: „Dostajemy w d… od PiS. Wołać mi tu Misia!”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Kolejne sondaże wskazują wygraną PiS w wyborach parlamentarnych z przewagą dającą tej partii samodzielne rządu. Ewa Kopacz przeznacza w przyszłorocznym budżecie 14 mln zł na odprawy dla swych ludzi. Ale myśl, że miałaby rozstać się z fotelem premiera nie daje jej spokoju. W desperacji wzywa do siebie kolejnych ministrów.

Znajdziemy złoty pociąg i ozłocimy wyborców

— obiecuje minister kultury Małgorzata Omilanowska.

Kopacz nie wierzy.

Następny proszę

— komenderuje.

Do gabinetu wchodzą przestraszeni Szczurek z Lewandowskim. Kopacz rzuca ostro:

Dostajemy w d… od PiS. Co wy na to, komisarzu Lewandowski?

Lewandowski w panice nie wie co powiedzieć:

Eeeeee….

— przez długą chwilę tylko tyle jest w stanie z siebie wydusić.

Jakie „Eeeee”?!

— dociska Kopacz.

->Eeeee…wentualnie zlikwidujmy ZUS! Ludzie się ucieszą!

— wypala Lewandowski.

Za grubo

— orzeka doktor Ewa, wyjmując z biurka szpicrutę.

No, to może składkę za ZUS zlikwidować? – ratuje się Lewandowski.

Kopacz promienieje!

Ale numer! Dobre! Biorę to!

— podskakuje ze szczęścia.

A wy co, Szczurek, tak stoicie. Nie macie pomysłu?

zwraca się do ministra finansów, poprawiając okulary.

Wrzucimy składkę w podatki, a podatkami zakręcimy tak, że nikt się nie połapie

— odpowiada szef resortu.

Nie o to pytam. Co wy Szczurek możecie zlikwidować?

— pyta Kopacz.

Aaaaaaa…

— gra na czas Szczurek.

Aaaaaa… może, by tak skasować jeszcze składkę na NFZ?

— w końcu podsuwa sprytnie.

Kopacz promienieje jeszcze mocniej – prawie na metr w głąb.

Wołać mi tu Misia! Niech to wszystko ładnie spisze i przyniesie mi przemówienie do willi!

— komenderuje Kopacz, wkładając szpicrutę z powrotem do szuflady.

Wszyscy udają się do swoich obowiązków, a pani premier na zasłużony odpoczynek. Utrzymywanie się przy władzy jest bardzo wyczerpujące…

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych