Szef CBA Paweł Wojtunik powiedział w programie „Jeden na Jeden” (TVN24), że nie miał niczego złego na myśli używając wobec posła PSL Jana Burego wulgarnego określenia.
Słowo „sk… n”padło podczas prywatnej rozmowy, która została nagrana i ujawniona w ramach afery taśmowej.
Zapytany przez Bogdana Rymanowskiego o obraźliwe słowo, jakie wypowiedział pod adresem Burego, stwierdził:
Mężczyźni używają różnych słów. To nie było słowo użyte bezpośrednio, to raczej dotyczyło sprytu, przebojowości, przebiegłości. Można to traktować jako komplement. Była to rozmowa prywatna, publicznie bym tego słowa nie powiedział.
A może Bury powinien mu podziękować?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wojtunik o aferze NIK: „Mamy do czynienia z pajęczyną powiązań. Pojawia się tam wątek dotyczący posła Burego”
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/264053-wojtunik-o-nazwaniu-burego-skem-mozna-to-traktowac-jako-komplement