Szokująca niekompetencja i kompromitacja Senatu! Miażdżące opinie o projekcie ws. kontroli operacyjnej. Ktoś odpowie za legislacyjny skandal?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Leszek Szymański;wPolityce.pl
Fot. PAP/Leszek Szymański;wPolityce.pl

Ostatnio Bogdan Borusewicz odniósł się buńczucznie do wniosku prezydenta Andrzeja Dudy, oczekując dodatkowych wyjaśnień ws. referendum, jakie prezydent chce zarządzić. Wydaje się jednak, że dziś Borusewicz przede wszystkim powinien wyjaśnić, jak to możliwe, że z kierowanej przez niego Izby wyszedł tak fatalny projekt prawa. Z cytowanych opinii wynika jednoznacznie, że Senat chce uchwalenia regulacji sprzecznych z Konstytucją RP, prawem unijnym i duchem demokracji. Czy tak ma wyglądać praca „izby refleksji” pod kierownictwem Borusewicza?

Dodatkowym pytaniem, na jakie dziś powinien odpowiedzieć marszałek Borusewicz, jest pytanie o rzeczywistego autora projektu, który pojawił się w Senacie. Z opinii, jakie w toku prac senackich trafiły do Komisji ustawodawczej wynika, że już na etapie początkowych prac senackim mieliśmy do czynienia z ogromnym bublem prawnym.

W Senacie projekt zmian krytycznie oceniły m.in. Krajowa Rada Sądownictwa, ABW, CBA, Prokuratura Generalna, GIODO, MON, MAC i wiele innych urzędów oraz organizacji społecznych. Wszystkie podmioty opiniujące wskazywały na rażące błędy dotyczące propozycji zmian, wskazując na ich nieefektywność, albo alarmowały o zagrożeniu dla państwa demokratycznego. Służby zaznaczały z kolei, że propozycje zmian zagrażają ich pracy i blokują możliwości rozpoznania rzeczywistych zagrożeń i walki z przestępcami.

Te opinie kładą się cieniem na autorze zmian, który zdaje się pozostaje nieznany. Niestety sądząc po tonie opinii, jakie już pojawiły się już w Sejmie, ostateczna propozycja Senatu również budzi kontrowersje i skrajnie negatywne opinie.**

Sprawa projektu zmian w niezwykle ważnym dla państwa obszarze skłania do niepokoju o to, jak w Polsce tworzone jest prawo. Senat, zdominowany przez PO, okazuje się kolejny raz źródłem zaskakujących i niebezpiecznych poczynań polityków. Miejmy nadzieję, że Sejmowi uda się uratować kompromitujący projekt, albo uzna, że jednak warto projekt opracować od początku. Tym razem w sposób poważny.

Marszałek Borusewicz ma dziś poważne powody, by spalić się ze wstydu…

SZCZEGÓŁY DOT. PROJEKTU SENACKIEGO NA STRONACH SEJMU


Nowość!

Śmiech i złość” - zbiór felietonów Jana Pietrzaka z lat 2008 - 2015. z ośmiu lat rządów nieszczęsnej koalicji PO-PSL. Pozycja dostępna wSklepiku.pl. Polecamy!

« poprzednia strona
123

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych