Roman Giertych doszedł do wniosku, że Ewa Kopacz nie umie wytłumaczyć się z braku pomocy dla najbiedniejszych Polaków oraz danych dotyczących niedożywionych dzieci, bo sam zabrał się za usprawiedliwiane nieudolności rządzącej koalicji.
Niestety, retoryka nowego „adwokata” Platformy nie zaskakuje i uderza w stare tony. Zdaniem Giertycha „PiS wykorzystuje głodne dzieci w zależności od sytuacji.”
Roman Giertych, który w zbliżających się wyborach wystartuje do Senatu jako kandydat niezależny, ale wskazany przez Platformę, na swoim profilu na Facebooku powołał się na wystąpienie Jacka Kurskiego w Sejmie w 2007 r.
CZYTAJ WIĘCEJ: Roman Giertych na pierwszej linii PO to ruch, który da się wytłumaczyć tylko w jeden sposób: Platforma już wie, że przegrała
Rząd Prawa i Sprawiedliwości podjął energiczne działania dla poprawy bytu grup najbardziej upośledzonych w III RP. Największa hańba poprzedniego okresu, czyli głodne, niedożywione dzieci została znacznie ograniczona. W budżecie znalazły się na to wreszcie pieniądze, 600 mln złotych w roku 2006, kolejne miliony w tym roku
— cytuje słowa Kurskiego.
Jak wyjaśnił Giertych, słowa Jacka Kurskiego przemawiającego w imieniu PiS padły w najważniejszej debacie roku 2007, czyli w debacie nad rozwiązaniem Sejmu.
Skoro już w roku 2006 sprawa głodnych dzieci została znacznie ograniczona (a na rok 2007 znalazły się na to kolejne miliony) to skąd się te głodne dzieci teraz wzięły? Jak to się stało, ze problem rozwiązany w roku 2007 powrócił z tak wielką siłą w 2015? I to pomimo wzrostu gospodarczego o 27%? A może tutaj chodzi o wykorzystanie problemu głodu z powodu głodu władzy?
— zastanawia się adwokat, który najwidoczniej usiłuje winę za głodne dzieci przerzucić na PiS.
Czy zatem jeśli od 2007 roku nie zrobiono nic więcej dla najbiedniejszych, a wzrost o 27 proc. jest jedynie na papierze, problem niedożywionych dzieci można uznać za rozwiązany?
mmil/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/262212-giertych-tez-nie-widzi-w-polsce-glodnych-dzieci-jak-to-sie-stalo-ze-problem-rozwiazany-w-roku-2007-powrocil-z-tak-wielka-sila-w-2015?wersja=mobilna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.