Pierwszy taki apel. Beata Szydło pisze do prezydenta Dudy, by ten poszerzył wrześniowe referendum o trzy pytania

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

Beata Szydło zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy, aby do wrześniowego referendum dopisał trzy pytania, które już wcześniej zgłaszała. Chodzi o pytania dotyczące wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego 6-latków i Lasów Państwowych.

Polacy mają prawo decydować o swoich emeryturach, o przyszłości swoich dzieci, mają prawo decydować o swoim państwie. I dzisiaj powtarzam raz jeszcze, zapytajmy Polaków o te sprawy w tym referendum

— dodała.

Kandydatka PiS na premiera argumentowała, że chce poszerzyć referendum o te pytania dlatego, że są to ważne pytania dla wszystkich Polaków. List podpisali też Piotr Duda i Jan Szyszko.

Chcę, aby zadano te pytania dlatego, że słucham was i chcę dla was dobrze pracować. Uczę się być z wami i chcę być mądra waszą mądrością

— mówiła.

To kolejny apel Szydło w tej sprawie - wcześniej jej inicjatywę odrzucił prezydent Bronisław Komorowski, przekonując, że dopisanie pytań nie jest możliwe, a „dopisać można się do wycieczki albo pamiętnika”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Beata Szydło w Stalowej Woli: „Polakom nie chodzi o zmiany na listach wyborczych, ale o zmianę jakości rządzenia!”

Swoje trzy grosze dodał również Janusz Palikot, który zaapelował z kolei o dopisanie pytań dotyczących między innymi Funduszu Kościelnego.

Według postanowienia prezydenta (jeszcze Komorowskiego) o zarządzeniu referendum Polacy 6 września odpowiedzą na trzy pytania, dotyczące finansowania partii politycznych, rozstrzygania wątpliwości podatkowych na korzyść obywatela oraz jednomandatowych okręgów wyborczych.

svl, PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych