Orędzie prezydenta Dudy, czyli szansa na powrót Polski do geopolitycznej gry. Alternatywą jest dalsza degradacja kraju

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Profil A.Dudy/Facebook
Fot. Profil A.Dudy/Facebook

Prezydent Duda wskazał jednoznacznie, że Polska powinna dziś mieć silne gwarancje NATO, walczyć o bazy Sojuszu w kraju, ale i budować armię zdolną do obrony państwa. W świecie, w którym tzw. twarde bezpieczeństwo staje się coraz ważniejsze, w świecie, w którym siła militarna wpływa na siłę dyplomatyczną i polityczną państwa, słowa Andrzeja Dudy pokazywały racjonalne podejście do kwestii wojskowości i bezpieczeństwa. Wzmocnienie zdolności obronnych Polski wraz z obecnością NATO w naszym kraju wydatnie poprawi sytuację naszego kraju.

W Sejmie prezydent Duda wskazał również na inną ważną sprawę, na sytuację geopolityczną Polski.

Mamy dwa wielkie sukcesy ostatnich 26 lat: zdobyliśmy się na wolność, jesteśmy w NATO i UE. Polacy są z tego zadowoleni - to wielkie dzieło, które zostało dokonane, bo przesunęło nas ono nie tylko w znaczeniu symbolicznym, ale i geopolitycznym

— tłumaczył Duda.

Należy mieć nadzieję, że prezydent wyciągnie wnioski ze zmiany geopolitycznej, o której mówi. Jeśli będzie chciał to zrobić, znów będzie mógł odwoływać się do spuścizny po śp. Lechu Kaczyńskim, którego wielkim sukcesem była likwidacja WSI. Ten ruch utwierdził Polskę w zachodniej części Europy, przeciął wiele powiązań ze Wschodem, jakie wciąż były obecne w kraju. Należy liczyć, że prezydent Duda, swoją polityką, swoimi nominacjami, awansami generalskimi będzie krok po kroku kierował Polskę na Zachód, a nie umacniał wpływy Rosji. Uznanie wejścia do NATO za sukces to dobry sygnał, ale trzeba liczyć na konkretne kroki nowego prezydenta. W tym na odbudowę realnych zdolności kontrwywiadowczych kraju. To zadanie również dla BBN.

W kontekście sytuacji geopolitycznej, w kontekście polityki bezpieczeństwa warto zwrócić uwagę na kolejną deklarację prezydenta Dudy.

Dzisiaj Polska często wymaga obrony, wymaga obrony jej dobre imię. Mamy wielką historię, z której powinniśmy być dumni. Powinniśmy mówić prawdę i walczyć o prawdę w stosunkach z naszymi sąsiadami. Dobre stosunki mogą być zbudowane tylko na prawdzie. (…) Zobowiązuję się i w tym zakresie być aktywnym

— mówił prezydent Duda.

Dziś walka o prawdę historyczną, walka o dobre imię Polski to nie tylko projekt o wydźwięku moralnym, nie tylko kwestia symboliczna. W sytuacji, w której Polska liczy na pomoc sojuszniczą, to również sprawa bezpieczeństwa państwa. Bowiem to m.in. od opinii publicznej w krajach sojuszniczych, od oceny Polski, jaką mają elity polityczne krajów Zachodu będą zależały ew. decyzje o wsparciu Polski w chwili zagrożenia. Aktywna walka o prawdę historyczną, obrona dobrego imienia Polski, ma więc również wymiar bezpieczeństwa militarnego.

Orędzie Andrzeja Dudy to dopiero zarys planu prezydentury i wizji Polski, ale już dziś można sądzić, że realizacja kierunków zarysowanych przez nowego prezydenta sprowadzi zapewne na Andrzeja Dudę krytykę, i elit Zachodu i środowisk podatnych na obce wpływy, jakie działają w Polsce. Jednak pewne jest jedno. Orędzie prezydenta otwiera przed Polską szanse na powrót do geopolityczny gry i walkę o nasze interesy. Alternatywą jest postępująca degradacja Polski na arenie międzynarodowej oraz dalsze niszczenie państwa. Przyjęcia tej alternatywy nie wolno Polakom nawet rozważać.

CZYTAJ TAKŻE: Andrzej Duda: „Jestem człowiekiem niezłomnym! Budujmy wspólnotę!” PRZECZYTAJ ORĘDZIE NOWEGO PREZYDENTA

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych