Anna Komorowska już od dwóch tygodni pracuje dla PZU - donosi Radio ZET. Odchodząca pierwsza dama zasiada w Radzie Fundacji PZU, gdzie ma zajmować się kontrolą wielomilionowych wydatków. A jej mąż dopiero się zabiera się za tworzenie swojego instytutu…

Osoby należące do rady pracują tam społecznie, a więc nie otrzymują wynagrodzenia.

Mają jednak wpływ na to, jakie projekty z dziedziny kultury, edukacji czy pomocy społecznej zostaną sfinansowane

— twierdzi Radio ZET.

W 2014 r. fundacja dysponowała ponad 80 mln złotych. Anna Komorowska pracuje w radzie od dwóch tygodni, ale wcześniej jako pierwsza dama również wspierała inicjatywy fundacji. Tak było w przypadku odbywającego się w marcu tego roku II Kongresu Uniwersytetów Trzeciego Wieku, który objęła swoim honorowym patronatem, a którego partnerem strategicznym była właśnie fundacja PZU. Fundacja jest też finalistą Konkursu o tytuł Dobroczyńca Roku 2015. Para Prezydencka była patronem honorowym gali finałowej tego konkursu.

W 2013 r. Komorowska przewodniczyła Radzie Fundacji Harcerstwa Drugiego Tysiąclecia, która dostała od Fundacji PZU 50 tysięcy złotych na konkurs kształceniowy dla harcerzy.

Razem z pierwszą damą do Rady Fundacji PZU dostali się również m.in. dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski oraz redaktor naczelny tygodnika „Polityka” Jerzy Baczyński.

No i co się dziwić, że Bronisław Komorowski na bolączki młodych ludzi bez wahania zaleca zmianę pracy. Anna Komorowska może tylko potwierdzić, jakie to proste. Czy kredyt też weźmie?

bzm/radiozet.pl

Czytaj więcej: Komorowski spaceruje po Warszawie z Korzeniowskim. I rzuca do młodego człowieka: „Weź kredyt, znajdź pracę”

Jednak nie Senat? Bronisław Komorowski zapowiada założenie instytutu swojego imienia