Niezmordowani. Niezniszczalni. Zawsze gotowi na piątkowy poranek. Odczuwamy nawet coś na kształt szacunku do stachanowskich wysiłków Tomasza Lisa, Tomasza Wołka i Jacka Żakowskiego (z pomocą Wiesława Władyki), którzy co piątek są w stanie wykrzesać z siebie tyle entuzjazmu i gorliwości do obrony Platformy. I ataku w kierunku PiS, Andrzeja Dudy i wszystkiego, co konserwatywne.
Posegregujmy tematycznie dzisiejszą audycję. Nie trzeba komentarzy, nie trzeba złośliwości. Wystarczą same cytaty. Proszę zapiąć pasy.
Temat numer jeden - prezydent elekt i to, co się stanie po 6 sierpnia, gdy Andrzej Duda zostanie zaprzysiężony na prezydenta.
Władyka:
6 sierpnia zacznie się nowa Polska. Pan prezydent Duda się objawi w pełnej krasie i sile swojego urzędu.
Wołek:
To, co powiedział, będąc w randze prezydenta elekta świadczy o tym, jak to będzie wyglądać. Pomiędzy 6 sierpnia a 25 października prezydentura pana Andrzeja Dudy pogrąży PiS, który przegra te wybory.
Lis:
Barack Obama nie mówi Amerykanom, że tylko my, wierzący, lepiej zmienimy Amerykę. To wypowiedź pana Dudy, która go dyskwalifikuje. W każdym demokratycznym kraju byłoby absolutne piekło! Ten pan coś mówił, że będzie prezydentem wszystkich Polaków?! I ta iranizacja języka!
Temat numer dwa - świat w strachu przed Andrzejem Dudą i Prawem i Sprawiedliwością u władzy.
Wołek:
Oni mówią o rzeczach, które budzą trwogę - nie tylko w gabinetach politycznych Europy i świata, ale i wielu Polaków!
Lis:
Jak się patrzy na to, co się robi z giełdą od trzech miesięcy - dzieją się rzeczy złe! Spada bardzo WIG20, co zaczęło się mniej więcej w piątek 22 maja. Od 24 maja jest tylko gorzej! Sama gadka o tym, co się zrobi z bankami spowodowała, że ich akcje spadły już o 10 procent! W gabinetach politycznych i instytucjach finansowych Europy już się bardzo dużą czcionką pisze: „Polska - jesień - bardzo duże polityczne ryzyko”. (…) Inwestorzy już uciekają powoli z Polski, a w sensie politycznym w okolicach Brukseli już słychać, że największe polityczne - poza uchodźcami - problemy Europy: Grexit, Brexit i Polxit!
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Niezmordowani. Niezniszczalni. Zawsze gotowi na piątkowy poranek. Odczuwamy nawet coś na kształt szacunku do stachanowskich wysiłków Tomasza Lisa, Tomasza Wołka i Jacka Żakowskiego (z pomocą Wiesława Władyki), którzy co piątek są w stanie wykrzesać z siebie tyle entuzjazmu i gorliwości do obrony Platformy. I ataku w kierunku PiS, Andrzeja Dudy i wszystkiego, co konserwatywne.
Posegregujmy tematycznie dzisiejszą audycję. Nie trzeba komentarzy, nie trzeba złośliwości. Wystarczą same cytaty. Proszę zapiąć pasy.
Temat numer jeden - prezydent elekt i to, co się stanie po 6 sierpnia, gdy Andrzej Duda zostanie zaprzysiężony na prezydenta.
Władyka:
6 sierpnia zacznie się nowa Polska. Pan prezydent Duda się objawi w pełnej krasie i sile swojego urzędu.
Wołek:
To, co powiedział, będąc w randze prezydenta elekta świadczy o tym, jak to będzie wyglądać. Pomiędzy 6 sierpnia a 25 października prezydentura pana Andrzeja Dudy pogrąży PiS, który przegra te wybory.
Lis:
Barack Obama nie mówi Amerykanom, że tylko my, wierzący, lepiej zmienimy Amerykę. To wypowiedź pana Dudy, która go dyskwalifikuje. W każdym demokratycznym kraju byłoby absolutne piekło! Ten pan coś mówił, że będzie prezydentem wszystkich Polaków?! I ta iranizacja języka!
Temat numer dwa - świat w strachu przed Andrzejem Dudą i Prawem i Sprawiedliwością u władzy.
Wołek:
Oni mówią o rzeczach, które budzą trwogę - nie tylko w gabinetach politycznych Europy i świata, ale i wielu Polaków!
Lis:
Jak się patrzy na to, co się robi z giełdą od trzech miesięcy - dzieją się rzeczy złe! Spada bardzo WIG20, co zaczęło się mniej więcej w piątek 22 maja. Od 24 maja jest tylko gorzej! Sama gadka o tym, co się zrobi z bankami spowodowała, że ich akcje spadły już o 10 procent! W gabinetach politycznych i instytucjach finansowych Europy już się bardzo dużą czcionką pisze: „Polska - jesień - bardzo duże polityczne ryzyko”. (…) Inwestorzy już uciekają powoli z Polski, a w sensie politycznym w okolicach Brukseli już słychać, że największe polityczne - poza uchodźcami - problemy Europy: Grexit, Brexit i Polxit!
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/260258-prosze-zapiac-pasy-kabaret-trzodki-z-tok-fm-inwestorzy-uciekaja-z-polski-przed-pis-w-brukseli-boja-sie-dudy-a-komorowski-wygra-wybory-w-2020-kopalnia-cytatow?strona=1