Belka przedstawi sprawozdanie przed Sejmem. Prezes NBP będzie tłumaczyć się z polityki niskich stóp procentowych

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

Prezes NBP Marek Belka przedstawi w środę Sejmowi sprawozdanie z działalności Banku w ub. r. W czerwcu 2016 r. mija 6-letnia kadencja Belki, który zgodnie z prawem mógłby ponownie objąć tę funkcję. Z kolei zimą 2016 r. kończy się 6-letnia kadencja członków RPP, poza Jerzym Osiatyńskim.

W sprawozdaniu z działalności NBP w 2014 roku analizowane są m.in. powody decyzji RPP dotyczących wysokości stóp procentowych w Polsce w kontekście sytuacji gospodarczej w naszym kraju i na świecie.

Jak czytamy, w Polsce, w II połowie roku mimo stabilnego wzrostu popytu krajowego, silny spadek cen surowców na świecie oraz zwiększenie ograniczeń w handlu z Rosją przyczyniły się do znacznego obniżenia cen żywności i pogłębienia spadku cen energii, co doprowadziło do pojawienia się deflacji. Towarzyszyło temu obniżenie prognoz dynamiki cen na kolejne kwartały, a także istotne obniżenie oczekiwań inflacyjnych. W efekcie wzrosło ryzyko utrzymania się inflacji poniżej celu inflacyjnego w średnim okresie. W takiej sytuacji Rada obniżyła stopy procentowe NBP, w tym stopę referencyjną o 0,5 pkt proc. do 2,0 proc., jednocześnie zawężając różnicę pomiędzy stopą depozytową a stopą lombardową. Rada sygnalizowała także możliwość dalszego dostosowania polityki pieniężnej, gdyby – mimo dokonanego obniżenia stóp procentowych — perspektywy powrotu inflacji do celu pogorszyły się.

Decydując o skali obniżenia stóp procentowych Rada brała pod uwagę z jednej strony ryzyko związane z utrzymywaniem się inflacji poniżej celu, a z drugiej ryzyko pojawienia się nierównowag makroekonomicznych związanych z obniżaniem stóp procentowych - czytamy w dokumencie.

Według ustawy o NBP prezesa Banku powołuje Sejm na wniosek prezydenta na sześcioletnią kadencję; ta sama osoba nie może być prezesem banku centralnego dłużej niż przez dwie kolejne kadencje.

Belka w ostatnim czasie kilkukrotnie wypowiedział się publicznie, wskazując na niedostatki naszej transformacji. Pod koniec maja, nawiązując do wyników wyborów prezydenckich, mówił:

Wszyscy się puszymy z dumy i słusznie, jak to wspaniale się nam to wszystko udało. Ostatnie tygodnie i ostatnie godziny pokazały, jak głęboko żeśmy się mylili.

Jak mówił, młodzi ludzie w wyborach pokazali elitom czerwoną kartkę.

Ja się z tym nie zgadzam, ale rozumiem

— przyznał.

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych