Karczewski o podróżach Kopacz: „Trzeba rozmawiać cały czas z ludźmi, a nie w ostatniej chwili o jajecznicy, kotlecikach i lodach”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. TVP Info
Fot. TVP Info

Rząd ma miejsce swojej pracy w Warszawie. Tu powinny zapadać decyzje. Te wyjazdy są zupełnie niepotrzebne, kosztowne. Zobaczymy, czy te obietnice, które składa pani premier, będą realizowane

— w programie „Polityka przy kawie” w TVP1 Stanisław Karczewski, szef sztabu wyborczego PiS.

CZYTAJ TAKŻE: Rzecznik PiS: Kampania PO i premier Kopacz jest zapewne opłacana z budżetu, z pieniędzy obywateli. Będziemy chcieli to sprawdzić…

W podpowiedzi na ten zarzut Marcin Kierwiński, szef sztabu PO, stwierdził, że premier i rząd podróżuje by rozmawiać o problemach.

Pan sobie przypomniał po ośmiu latach, że trzeba rozmawiać z ludźmi, tak jak prezydent Komorowski, czego skutki widzieliśmy. Trzeba rozmawiać z ludźmi, tylko trzeba rozmawiać cały czas, a nie tak jak wy rozmawiacie w ostatniej chwili o jajecznicy, kotlecikach i lodach, a nie o problemach, które są. Rozmawiacie kampanijnie, bo rozmawiacie w ostatniej chwili. My prowadziliśmy takie rozmowy przez cały czas, bo to jest obowiązek polityków

— ripostował Karczewski.

Szef sztabu PO przypomniał także, że gdy premier Ewa Kopacz ratowała sytuację w polskim górnictwie na początku roku zapowiedziała, że pojawi się z wizytą i kompleksowym programem na Śląsku i tak też zrobiła.

Zarzut do premier i rządu, że podróżuje by rozmawiać o regionalnych problemach to naprawdę śmieszne. Ja rozumiem, że marszałek Karczewski chciałby, aby władza była zamknięta w pałacach, odgrodzona płotami, ochroniarzami. Prezes Kaczyński kocha takie rzeczy, my chcemy wyjść do ludzi

— powiedział Kierwiński i dodał, że program wyborczy Platforma poda we wrześniu i nie chciał rozmawiać o szczegółach dotyczących zapowiedzi premier dotyczących wsparcia dla osób zarabiających najniższą krajową.

Proszę o trochę cierpliwości. Nasze rozwiązania przygotujemy i przedstawimy we wrześniu

— podkreślił szef sztabu PO.

Karczewski wyjaśnił, że propozycja Ewy Kopacz była wpadką.

Zagalopowała się pani premier w obietnicach wyborczych

— dodał Karczewski i zapytał Kierwińskiego, czy wyobraża sobie, aby Angela Merkel rozmawiała o tego typu sprawach podczas swoich spotkań z obywatelami.

Załatwiać takie sprawy można w Warszawie. Jeżeli pani premier chce się spotkać z wojewodą. To dużo prostsza i tańsza droga. Nie muszą jechać kolumny samochodów z ochroną

— powiedział Karczewski.

Kierwiński w odpowiedzi na te słowa przypomniał, że Kopacz jeździ na te spotkania pociągiem, a nie kolumnami samochodów. Zapewnił również, że wizyty, które odbywają się w ramach jej funkcji prezesa Rady Ministrów finansowane są z kancelarii, a te, które są polityczne i wyborcze finansowane – przez PO.

CZYTAJ TAKŻE: Premier Kopacz zapewnia: Polacy nie odczują skutków pomocy Unii Europejskiej dla Grecji. Dobrze, że idą wybory…

mmil/TVP.info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych