Niepokojące doniesienia płyną z Zachodniej Ukrainy. Doszło tam do strzelaniny z udziałem Prawego Sektora. Organizacja miała zagrozić wysłaniem swoich oddziałów na Kijów. Jak donoszą media napięcia ukraińskie zaczynają zbliżać się do naszych granic. Lada chwila może się okazać, że konflikt na Ukrainie wchodzi w nową fazę. Być może dla Polski groźniejszą. Choć dziś media w Polsce zdają się zapominać o tym, co dzieje się na Wschodzie, niepokoje związane z działaniami na Ukrainie nie zniknęły. To jedynie początek bogatej mapy zagrożeń, jakie występują wokół Polski.
Rosja wciąż jest niebezpieczna, a media informują, że lada chwila wojska rozpoczną ćwiczenia z udziałem m.in. rakiet Iskander, które są również w Obwodzie Kaliningradzkim. Agresywna retoryka Kremla jest utrzymywana, o czym świadczy również choćby próba podważenia niepodległości Litwy, Łotwy i Estonii. A dla Rosji otwierają się nowe pola nacisku. Problemy Grecji, brak jednoznacznego stanowiska NATO ws. wzmocnienia wschodniej flanki, problemy energetyczne Węgier, brak współpracy politycznej w Europie Środkowej otwierają kolejne pola gier dyplomatycznych Kremlowi. A w takich grach Moskwa jest doświadczona i umie je prowadzić.
Swoje gry zdają się również prowadzić islamiści. Dla nich polem gry staje się coraz mocniej Europa. Państwo Islamskie, którego agresja znacząco przekracza model działania Al-Kaidy, jest coraz bliżej Europy. Jak pisało Centrum Binase, hiszpańskie służby miały pozyskać materiały PI, z których wynika, że dżihadyści mają plany, jak wykorzystać falę migracji dla wzmocnienia penetracji Europy. Jednym z ich sposobów działania ma być wykorzystanie fali migracji z Afryki, by dostać się na teren UE. Wraz z każdą grupą imigrantów na teren naszego kontynentu mogą przybywać kolejny uśpieni terroryści. Tacy ludzie mogą się również znaleźć w Polsce, gdy Unia zmusi nas do przyjmowania uchodźców muzułmańskich. To będzie wiązało się z poważnym ryzykiem. Szczególnie, że ABW informowała już, iż w Polsce Państwo Islamskie jest obecne. Pytanie ilu komórek PI nie udało się do tej pory zidentyfikować i jakie mają one w Polsce plany.
Sytuacja geopolityczna jest więcej niż niepewna, zarówno NATO, jak i Unia Europejska, przedstawiana w Polsce, jako gwarant stabilności, przestają być przewidywalnymi partnerami. Unia, szczególnie strefa euro sama generuje problemy i ryzyko, zaś Sojusz działa, jakby wciąż nie przejmował się specjalnie bezpieczeństwem wschodniej flanki. Tymczasem Polska jest w obszarze „zainteresowania” Rosji oraz Państwa Islamskiego. Działanie w takich warunkach jest bardziej wymagające. Od władz wymaga rzetelnego podejścia do państwa, w szczególności obszaru bezpieczeństwa. Rozpoznanie sytuacji geopolitycznej, przygotowanie kraju do neutralizowania zagrożenia i prowadzenie takich działań jest sprawą kluczową. Tymczasem mamy wciąż postępujący kryzys państwa.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Niepokojące doniesienia płyną z Zachodniej Ukrainy. Doszło tam do strzelaniny z udziałem Prawego Sektora. Organizacja miała zagrozić wysłaniem swoich oddziałów na Kijów. Jak donoszą media napięcia ukraińskie zaczynają zbliżać się do naszych granic. Lada chwila może się okazać, że konflikt na Ukrainie wchodzi w nową fazę. Być może dla Polski groźniejszą. Choć dziś media w Polsce zdają się zapominać o tym, co dzieje się na Wschodzie, niepokoje związane z działaniami na Ukrainie nie zniknęły. To jedynie początek bogatej mapy zagrożeń, jakie występują wokół Polski.
Rosja wciąż jest niebezpieczna, a media informują, że lada chwila wojska rozpoczną ćwiczenia z udziałem m.in. rakiet Iskander, które są również w Obwodzie Kaliningradzkim. Agresywna retoryka Kremla jest utrzymywana, o czym świadczy również choćby próba podważenia niepodległości Litwy, Łotwy i Estonii. A dla Rosji otwierają się nowe pola nacisku. Problemy Grecji, brak jednoznacznego stanowiska NATO ws. wzmocnienia wschodniej flanki, problemy energetyczne Węgier, brak współpracy politycznej w Europie Środkowej otwierają kolejne pola gier dyplomatycznych Kremlowi. A w takich grach Moskwa jest doświadczona i umie je prowadzić.
Swoje gry zdają się również prowadzić islamiści. Dla nich polem gry staje się coraz mocniej Europa. Państwo Islamskie, którego agresja znacząco przekracza model działania Al-Kaidy, jest coraz bliżej Europy. Jak pisało Centrum Binase, hiszpańskie służby miały pozyskać materiały PI, z których wynika, że dżihadyści mają plany, jak wykorzystać falę migracji dla wzmocnienia penetracji Europy. Jednym z ich sposobów działania ma być wykorzystanie fali migracji z Afryki, by dostać się na teren UE. Wraz z każdą grupą imigrantów na teren naszego kontynentu mogą przybywać kolejny uśpieni terroryści. Tacy ludzie mogą się również znaleźć w Polsce, gdy Unia zmusi nas do przyjmowania uchodźców muzułmańskich. To będzie wiązało się z poważnym ryzykiem. Szczególnie, że ABW informowała już, iż w Polsce Państwo Islamskie jest obecne. Pytanie ilu komórek PI nie udało się do tej pory zidentyfikować i jakie mają one w Polsce plany.
Sytuacja geopolityczna jest więcej niż niepewna, zarówno NATO, jak i Unia Europejska, przedstawiana w Polsce, jako gwarant stabilności, przestają być przewidywalnymi partnerami. Unia, szczególnie strefa euro sama generuje problemy i ryzyko, zaś Sojusz działa, jakby wciąż nie przejmował się specjalnie bezpieczeństwem wschodniej flanki. Tymczasem Polska jest w obszarze „zainteresowania” Rosji oraz Państwa Islamskiego. Działanie w takich warunkach jest bardziej wymagające. Od władz wymaga rzetelnego podejścia do państwa, w szczególności obszaru bezpieczeństwa. Rozpoznanie sytuacji geopolitycznej, przygotowanie kraju do neutralizowania zagrożenia i prowadzenie takich działań jest sprawą kluczową. Tymczasem mamy wciąż postępujący kryzys państwa.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/259251-polakow-nalezy-bronic-przed-rzadem-po-rownie-mocno-jak-przed-dopalaczami-budowa-systemu-niebezpieczenstwa-narodowego-w-fazie-koncowej?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.