Sprawa dotyczy incydentu z 7 lipca br., kiedy Janusz Korwin-Mikke podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego powiedział:
Cały czas mówimy o różnorodności, że mamy bronić różnorodności, ale cały czas, gdy dochodzi do głosowania, głosujemy za ujednoliceniem wszystkiego. Nie jesteśmy za zróżnicowaniem, ale za ujednoliceniem. Teraz jest „Ein Reich, ein Volk, ein Ticket” (Jedna Rzesza, jeden naród, jeden bilet – przyp. red.)
— zawołał europoseł wykonując hitlerowskie pozdrowienie.
gah/tvn24.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Sprawa dotyczy incydentu z 7 lipca br., kiedy Janusz Korwin-Mikke podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego powiedział:
Cały czas mówimy o różnorodności, że mamy bronić różnorodności, ale cały czas, gdy dochodzi do głosowania, głosujemy za ujednoliceniem wszystkiego. Nie jesteśmy za zróżnicowaniem, ale za ujednoliceniem. Teraz jest „Ein Reich, ein Volk, ein Ticket” (Jedna Rzesza, jeden naród, jeden bilet – przyp. red.)
— zawołał europoseł wykonując hitlerowskie pozdrowienie.
gah/tvn24.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/259241-hajlowanie-korwin-mikkego-pod-lupa-prokuratury-sledczy-podjeli-juz-czynnosci-sprawdzajace?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.