Wczoraj na Śląsku Ewa Kopacz po rozmowach z górniczymi związkami „zabłysnęła” komentarzem dotyczącym tego spotkania. Nawet Michał „Misiek” Kamiński słysząc o „dumnym narodzie śląskim” nie potrafił ukryć zaskoczenia. Na sprawę dziwnej reakcji szefa CIR zwrócił uwagę serwis niezalezna.pl i „Gazeta Polska VOD”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ewa Kopacz: „Ślązacy są bardzo dumnym narodem”. Narodem? Premier nie wie, o czym mówi, czy w końcu mówi to, co myśli?
Wierzcie mi państwo, górnicy, Ślązacy są bardzo dumnym narodem. I jeśli z nimi w pierwszej kolejności rozmawiam o szczegółach tego planu, oni to docenią
— stwierdziła Kopacz o negocjacjach z górniczymi związkami, co chyba zszokowało „Miśka”.
Chyba nie zdążył on przygotować premier Kopacz tej wypowiedzi? Może lepiej by było gdyby „Misiek” Kamiński poza tłumaczeniem jej słów z polskiego na angielski, tłumaczył z polskiego na polski?
Kamiński robi co może, a Kopacz pozostaje odporna na wszystkie jego rady…
ZOBACZ FILM:
mmil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/257751-misiek-kaminski-robi-co-moze-a-i-tak-nie-wychodzi-ewa-kopacz-mowi-o-slaskim-narodzie-a-on-zobacz-reakcje