wPolityce.pl: Sąd skazał Czesława Kiszczaka w procesie dotyczącym wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Były szef komunistycznej bezpieki usłyszał wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Uznaje Pan to orzeczenie za sukces? Czy to rozstrzygnięcie może dać poczucie sprawiedliwości?
Prok. Bogusław Czerwiński: Na pewno jest sukcesem, że w końcu, po wielu latach udało się w ogóle osądzić jednego z głównych sprawców wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Po drugie, pion śledczy IPN zdołał obalić mity i fałszywe opinie, jakimi szafowała strona postkomunistyczna i sami zbrodniarze komunistyczni.. Słyszeliśmy od nich wiele razy, że wprowadzenie stanu wojennego było rzekomo działaniem na rzecz dobra Polski i Polaków, że to była ochrona przed interwencją wojskową Związku Sowieckiego i Układu Warszawskiego, czy też inną wyimaginowaną katastrofą wojenną. Tymczasem sąd potwierdził tezy stawiane w akcie oskarżenia przez prokuratora pionu śledczego IPN, że żadnego tego typu zagrożenia nie było, gdyż poza gołosłownymi wyjaśnieniami oskarżonych w tej sprawie nie było żadnych wiarygodnych informacji i źródeł, które potwierdzałyby takie zagrożenie.
Jednak historycy mówili o tym od dawna. To jest przełomowe rozstrzygnięcie?
Teraz takie opinie zyskują dodatkową wiarygodność, gdyż są umocowane również wyrokiem sądu. Pamiętajmy, że inne są metody dowodzenia stosowane przez historyków i inne przez prawników, przy czym zasady dowodowe wynikające z przepisów prawa należą do bardziej rygorystycznych. Zupełnie inną wagę ma opinia historyka,, że stan wojenny był bezprawiem i zwykłym draństwem, w sytuacji gdy z prawnym osądzeniem przez wymiar sprawiedliwości sprawców wprowadzenia stanu wojennego był istotny problem. W omawianym wyroku skazującym Czesława Kiszczaka sąd de facto przyznał, że opinie historyków, do których Pan redaktor nawiązał, są zasadne także z punktu widzenia prawa karnego Rzeczpospolitej. Pamiętajmy przy tym, iż wiele osób śmiało się również z tego, że pion śledczy IPN zakwalifikował wprowadzenie stanu wojennego w Polsce jako działanie sprawców w ramach związku przestępczym o charakterze zbrojnym. Mówiono, że to chybiona kwalifikacja. Teraz jednak okazało się, że to my mieliśmy rację. W wydanym wyroku sąd jasno powiedział, że działanie Kiszczaka i innych to był związek przestępczy o charakterze zbrojnym i jestem przekonany, iż ma to swoją głęboka wymowę nawet dla osoby, która nie zna się na prawie.
cd na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
wPolityce.pl: Sąd skazał Czesława Kiszczaka w procesie dotyczącym wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Były szef komunistycznej bezpieki usłyszał wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Uznaje Pan to orzeczenie za sukces? Czy to rozstrzygnięcie może dać poczucie sprawiedliwości?
Prok. Bogusław Czerwiński: Na pewno jest sukcesem, że w końcu, po wielu latach udało się w ogóle osądzić jednego z głównych sprawców wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Po drugie, pion śledczy IPN zdołał obalić mity i fałszywe opinie, jakimi szafowała strona postkomunistyczna i sami zbrodniarze komunistyczni.. Słyszeliśmy od nich wiele razy, że wprowadzenie stanu wojennego było rzekomo działaniem na rzecz dobra Polski i Polaków, że to była ochrona przed interwencją wojskową Związku Sowieckiego i Układu Warszawskiego, czy też inną wyimaginowaną katastrofą wojenną. Tymczasem sąd potwierdził tezy stawiane w akcie oskarżenia przez prokuratora pionu śledczego IPN, że żadnego tego typu zagrożenia nie było, gdyż poza gołosłownymi wyjaśnieniami oskarżonych w tej sprawie nie było żadnych wiarygodnych informacji i źródeł, które potwierdzałyby takie zagrożenie.
Jednak historycy mówili o tym od dawna. To jest przełomowe rozstrzygnięcie?
Teraz takie opinie zyskują dodatkową wiarygodność, gdyż są umocowane również wyrokiem sądu. Pamiętajmy, że inne są metody dowodzenia stosowane przez historyków i inne przez prawników, przy czym zasady dowodowe wynikające z przepisów prawa należą do bardziej rygorystycznych. Zupełnie inną wagę ma opinia historyka,, że stan wojenny był bezprawiem i zwykłym draństwem, w sytuacji gdy z prawnym osądzeniem przez wymiar sprawiedliwości sprawców wprowadzenia stanu wojennego był istotny problem. W omawianym wyroku skazującym Czesława Kiszczaka sąd de facto przyznał, że opinie historyków, do których Pan redaktor nawiązał, są zasadne także z punktu widzenia prawa karnego Rzeczpospolitej. Pamiętajmy przy tym, iż wiele osób śmiało się również z tego, że pion śledczy IPN zakwalifikował wprowadzenie stanu wojennego w Polsce jako działanie sprawców w ramach związku przestępczym o charakterze zbrojnym. Mówiono, że to chybiona kwalifikacja. Teraz jednak okazało się, że to my mieliśmy rację. W wydanym wyroku sąd jasno powiedział, że działanie Kiszczaka i innych to był związek przestępczy o charakterze zbrojnym i jestem przekonany, iż ma to swoją głęboka wymowę nawet dla osoby, która nie zna się na prawie.
cd na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/256303-prok-czerwinski-wyrok-skazujacy-za-nielegalne-wprowadzenie-stanu-wojennego-jest-sukcesem-pionu-sledczego-ipn-nasz-wywiad?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.